Wyciągnę karte tarota

Witaj,

choć nie brakuje mi zainteresowania męskiego, to jednak jest nie to.
Czy spotkam, może już znam tego kogoś, z kim z satysfakcją dla obojga ułożymy sobie życie.

Proszę o takie zapytanie do Twoich kart.

Ewa 1960.06.05

Pozdrawiam i bardzo dziękuję za poświęcony mi czas.

Chciałam zapytać o pewnego pana, dodam ze kilka razy spotkalismy się. Kontakt miedzy nami sie urwał mi nie zależało aby go podtrzymywać. Pan nie odzywał sie jakiś czas ale teraz sie odezwał jak gdyby nigdy nic. Mam takie pytanie:

Dlaczego pan X wznowił kontakt ze mną?
Czego ode mnie oczekuje?

Ja:Małgorzata 23.06.1976r.

Wesele jest dziś Mój luby poszedł sam. Byc może po weselu będzie czuł wurzuty sumienia i wtedy nas coś do siebie zbliży na nowo. Moze faktycznie będzie ono przełomem dla niego. Zobaczymy. W kazdym razie bawić się dzis będzie beze mnie.

I po weselu
Bawił sie cudownie byl zadowolony ale ...
coś w kościach czuję, ze ten wybuch uczuć był ale nie do mnie tylko do poznanej tam niewiasty ..... Tak mi wychodzi .....

witaj to jeszcze raz ja Kasia 09.12.1994r. Co do tego chłopaka, miałaś Asiu racje, a mogłabym się zapytać czy jeszcze w tym roku z kimś się zwiąże? Czy poznam kogoś? U mnie ciężko ze sprawami sercowymi...

Cześć Asia,

dołączę się do postu, żeby poprosić Cię o odpowiedź na pytanie..

Jak potoczy się moja sytuacja życiowa w kolejnych trzech miesiącach?

'sytuację życiową' - mam na myśli to, że poszukuje pracy oraz lokalu mieszkalnego

(niesamowicie mnie życie ostatnio katuje..)

Dziękuję.

Maciek 30.04.1978

1. Ja myślę, że on się odezwał, żeby raczej sobie udowodnić, że zerwanie kontaktu było najlepszym wyjściem. To tak jakby dal ostatnio szansę Waszej znajomości

2. Hmm, on tutaj raczej niczego od ciebie nie oczekuje. Z tej relacji nic nadzwyczajnego nie wyjdzie, co najwyżej niedomówienie i niezgodności