Odpowiem na pytania za pomocą kart - "Psycards"

Przepraszam Ciebie bardzo Doga Bernadtko, ale sama chciałaś takie pytanie, ja jak zauważyłaś wspomniałam, że to już jest końcówka miesiąca. Moje karty nie są wyrocznią, ani ja nią nie jestem i nie zamierzam być.
Dodam, że nawet nie powinnam na to odpowiadać, bo to nie było pytanie, tylko bardziej stwierdzenie, później napisałaś, że masz na to nadzieje, więc jak dla mnie sprawa jest oczywista. Oprócz nadziei trzeba też działać, bo o cudach typu, że "faceci spadają z nieba" jeszcze nikt w Polsce nie słyszał.

Na forum są inne wątki z zabawami, Cesarzowa odpowiada na pytania kartami Kipper, może ona coś będzie w stanie wyczarować. Bardzo dobrze wróży, spróbuj u niej, może powie coś więcej o tym "wymarzonym" przez Ciebie mężczyźnie.
Podaję link do jej tematu -- odpowiem-pytania-kartami-kipper-t1515.html

Nie spadają z nieba ? Ehhh a juz myślałam :-D

Czy uda mi się zdać sesję?

Czy moje plany uda się wcielić w życie?

Powiem tak, to będzie zależeć od Ciebie i od Twojej postawy - jeżeli dasz z siebie wszystko, pokażesz się z jak najlepszej strony, będziesz ambitna i rzetelnie wykonywać swoje obowiązki, to na pewno nie zakończysz szybko pracy. Mogą być problemy, ktoś może działać przeciwko Tobie, kłamać, rozsiewać plotki, ale Ty musisz być twarda i skupić się na pracy.

Czy zdasz sesję - Odpowiedź - Nie. Będą jakieś przeszkody, być może problem z wykładowcą lub egzaminatorem? No i jeszcze jest tutaj karta "praca", wiec możliwe, ze skupisz się na pracy a wszystko inne zejdzie na dalszy plan.

Czy wcielisz w życie swoje plany - Nie albo nie wszystkie. Będziesz musiał skupić się i zastanowić, które plany chcesz w pierwszej kolejności zrealizować, a które później.

Witaj.

Też chciałam zapytać.
Czy od września zacznę pracować w szkole u Piotra?
Czy będziemy parą?

Czy mój obecny partner jest tą moją drugą połówką czy ktoś inny jest mi przeznaczony?
pozdrawiam.

Piotr ostatnio nie daje znaku życia o sobie. Czy może wyjechał gdzieś na wakacje? ?

Tez zapytam, czy po mojej ostatniej esce, ze nie bede dzwonic i pisac, mam sie jednak odezwac, czy czekac cierpliwie na jego "ruch"?

To ja tez pozwole sobie zadac 1 pytanie:) Czy dostane sie na studia do Oslo:-)?