czy duchy mogą być niebezpieczne?

słyszałem sprzeczne historie o duchach,
jedna mówiły że duchy są groźne i należy ich unikać, inna że są nieszkodliwe o ile nie patrz im się w oczy,
ciekawi mnie jak to wygląda naprawdę,
w prawdzie co do duchów jestem sceptykiem ale w pobliskim lesie co jakiś czas można zobaczyć coś co przypomina ducha, mglista biało – szara postać która przelatuje wzdłuż ścieżek leśnych

A ludzie mogą być niebezpieczni?

Zastosowałbym tutaj taką analogię.

Jak dla mnie duch - z moich osobistych doświadczeń moze nastraszych, można czuć obecność, usłyszeć, ale nigdy krzywdy cielesnej nie zrobił, bardziej psychiczna. Prędzej demon..

mmm, demony, coś mi to mówi, a tak w ogóle jest jakiś wątek poświęcony tym istotom?

Oczywiście że są złe duchy. Ale również są różne powody tej złości...
Mogą być złe, ponieważ ktoś zamieszkał w ich byłym domu lub mieszkaniu, a on przeżył tam np. całe życie albo umarł w danym pomieszczeniu... Mogą być złe, bo ktoś zakłócił ich spokój. Mamy przykłady na cmentarzu - idzie grupka młodych osób i dewastuje przypadkowy grób, bo był najbliżej albo akurat wtedy wpadli na ten pomysł. Taki duch może się mścić.
Są duchy pamiętliwe, np. pamiętają ostatnią osobę która zrobiła im krzywdę. Szukają wtedy swoich sprawców i nawiedzają ich...
Są duchy, które są złe z natury i po prostu próbują nam uprzykrzyć życie.

Trzeba pamiętać, że świat paranormalny nie składa się tylko ze złych duchów lub demonów. Są również duchy, które są dobre, i które dbają o nasze dobro...

Większość zjawisk typu poltergeist generują żywi ludzie, a nie ci zmarli.
Duchy jak to duchy są rożne. Jak spotykasz swojego zmarłego przodka to najczęściej opiekuje się rodziną, ale czasem można spotkać ducha który wcale nie ma miłych zamiarów. Najważniejsze to się nie bać. Im bardziej poddajemy się lękowi tym bardziej otwieramy się na działanie.

Z jednej strony słyszałem, że duchy są niebezpieczne. Natomiast zaskoczyło mnie podejście do tego tematu w serialach "Łowcy duchów", gdzie ludzie bez żadnego strachu prowokowali duchy i nagrywali ich manifestacje (dźwięki, cienie itp)

Sent, pytanie czy te programy są autentyczne, bo w większości są reżyserowane. Co do "łowców duchów" nad tym samym się zastanawiałam. Jest jeszcze jeden taki program (nie pamietam tytulu) gdzie Pan, który zajmowal się właśnie "polowaniem" na duchy odczuwał strach, negatywne energie etc

Zależy jaki był duch/ dusza za życia, bo jak tu ktoś mądrze wcześniej napisał: " Duchy to nic innego jak dusze, które żyły przed nami." Jeśli ktoś był dobry za życia i nikomu krzywdy nie robił, to nie będzie tej krzywdy wyrządzał innym również po śmierci. Zresztą wydaje mi się, że dobrzy "ludzie" raczej tutaj nie zostają ( tzn chodzi mi o istoty zbytnio nie przywiązane do planu ziemskiego) Tutaj zostają raczej tacy, którzy są bardzo przywiązani do fizycznych, ziemskich uciech ( alkohol, narkotyki, seks) albo też tacy, którzy nawet nie wiedzą, że nie żyją, ponieważ na przykład zgineli w tragicznych okolicznościach ( np ofiary wojny).

Mój dziadek zawsze mówi, że bardziej powinno się obawiać żywego niż ducha . Chyba coś w tym jest.