sen o różowej róży- prośba o interpretację

Śniło mi się, że byłam w dużej sali, gdzie było bardzo dużo ludzi, a facet, do którego mam podejrzenia, że mu się podobam, chodził miedzy rzędami z tacą, na której miał słodycze i kilka różowych róż. Słodycze rozdawał dzieciom, a różową różę dał tylko mnie. Wzięłam od niego tą różę, a po chwili jakaś dziewczyna zapytała się mnie, czy ona pachnie. Powąchałam ją i wydzielała bardzo delikatny zapach, ale powiedziałam jej, że tak, ładnie pachnie. Podałam jej tą różę, a ona ją powąchała i powiedziała, że nieprawda, że wcale nie pachnie. Po chwili podszedł on do niej, powiedział, że to nieprawda, że ona bardzo ładnie pachnie. Wziął od niej tą różę i wyszedł z sali. Jak to zinterpretować?

Intuicja podpowiada Ci, że ten mężczyzna nie jest dla ciebie. Ładna róża nie pachnie, nawet jeśli usiłujesz sama sobie wmówić, że tak jest. Dziewczyna, która wzięła d ciebie różę, odpowiedziała obiektywnie, natomiast "zdemaskowany" amant, nie był zadowolony z tego faktu.
Nie daj się zmanipulować "ładną" otoczką. Twoja podświadomość to wie bardzo dobrze. Stąd sen.

Pozdrawiam

Ja słyszałam że róża jest symbolem żeńskiej boskiej energii, róż jest kolorem miłości a nie jak niektórzy myślą że czerwona która jest kolorem podążania.
Sen bardzo ciekawy, czułaś jej zapach ponieważ przeznaczona jest dla Ciebie, i tylko ty mogłaś to poczuć.
Moim zdaniem mogła byś spróbować z Tym facetem jeśli sprzyjają tego warunki, a sama zobaczysz
Pozdrawiam

O! To teraz masz dylemat! Dwie skrajne interpretacje!
Pamiętaj, że prawidłową odpowiedź znasz tylko ty. Rozważ sobie to co napisałyśmy i zastanów się, która wypowiedź jest bliższa Tobie.
Wiele zależy od naszej postawy wobec sytuacji.
Daj znać, jak się potoczyły sprawy!
Powodzenia, oby poszło wszystko dobrze

Oj, rzeczywiście, nie jest łatwo, ale niedługo być może pojawia się okazja, by zbliżyć się do tego mężczyzny i zobaczyć, co z tego wyjdzie. Dam znać co i jak. Ostatnio znowu miałam z nim sen. Śniło mi się, że staliśmy objęci obydwoje ubrani na biało. Ciekawi mnie, co to znaczy?

Karo, to co widziałaś z tym objęciem, to znaczy to co widziałaś i jak się czułaś. Myślę że jesteście bliskimi duszami dla Siebie Więc się nie martw, i rzeczywiście daj się potoczyć sytuacją. Jak czytam to co piszesz czuję ciepło, delikatność i uważam że jak najbardziej ....

Dzisiaj w nocy miałam znowu z nim sen, który wydaje mi się, że ma istotne znaczenie. Śniło mi się, że byliśmy w dużym, wysokim budynku, jakby w katedrze, ale osobno. W tej katedrze panował duży mrok, niewiele ludzi siedziało w ławkach. On szedł boczną stroną w tle panował mrok i patrzył się na mnie. Ja natomiast przecięłam mu drogę, spojrzałam na niego z wyższością, podeszłam do wielkich drzwi, nacisnęłam dużą mosiężną klamkę, pomyślałam, że nawet się za nim nie obejrzę i wyszłam a on został w tej katedrze. Na zewnątrz świeciło słońce, było zielono i przyjemnie. Wydaje mi się, że to nie wróży dobrze....

Karo to że gdzieś widzisz mrok i cień nie od razu oznacza coś złego, lub jak napisałaś wróży coś złego.
Odpowiedz sobie na pytanie czym jest Katedra, spójrz na to jako przestrzeń, poziom który to tyczy.
Wielkie drzwi, Karo czym są drzwi i do czego służą ? Jest to przejście, te wielkie drzwi symbolizują że przejdziesz do zmiany - może zmiana świadomości, spojrzenia. Kwestia co było za drzwiami , czy miały jakieś znaki ? coś na nich było ? Widzisz podeszłaś do niego z wyższością, czyli tu jest kwestia ego oraz mógł być osąd jego stanu.Nie należy nikogo osądzać ponieważ to jak kogoś widzimy, to jest tylko nasz obraz.A osądzając ściąga się taką energię i tego doświadcza.
Osądzaniem jest to jeśli coś u kogoś uznasz za złe lub dobre.
Katedra dla mnie symbolizuję przestrzeń wiary, duchowości. To że idzie w mroku nie oznacza czegoś złego. Widzisz wszystko posiada cień, drzewo które rośnie i pada na niego światło.
Dla mnie cień , to również podświadomość.
To co nam się śni, może być również naszymi pragnieniami, naszym widzeniem kogoś. Ta osoba która się śni nie zawsze może być nią , a może być symbolem tego co ta osoba sobą reprezentowała.
Patrz na swoje odczucia i słuchaj intuicji.
Karo a jest już jakaś relacja po między wami ?

Na Ciebie, Kamea, zawsze można liczyć. Bardziej myślałam o tym przejściu przez te drzwi niż o mroku. Jak pisałam za tymi drzwiami świeciło słońce, był piękny krajobraz, zielone drzewa, błękitne niebo itp. To dla mnie oznaczałoby rzeczywiście tak jak napisałaś jakąś zmianę i wydaje mi się, że ta zmiana może być dobra, ale pomyślałam, że to nie wróży dobrze w relacji z nim, bo przeraziła mnie ta obojętność. Widzę go kilka razy w tygodniu, rozmawiamy, ale na razie wyłącznie służbowo. Czuję, że coś jest na rzeczy, ale na razie żadne z nas się z tym nie do końca zdradza. Za ok. 3 miesiące ma być wyjazd. Wiem, że m.in. on też jedzie. Waham się z tym wyjazdem, więc może stąd ten sen...

Symbole nie są trudne, to tak jakbyś miała coś narysować , lub przedstawić bez słów.
Ja czasem się śmieję bo dość dobry sposób na poznanie swoich symboli jest na kosmite
To tak jakbyś miała przed sobą kogoś kto nie ma pojęcia o ziemi i czym kolwiek i tłumaczysz mu , ale za razem opisując z róźnych punktów widzenia i znaczeń słuchasz co myślisz , a nie do czego dojdziesz ... Pyta Cię kosmita a co to Katedra ? Mmmmm.. miejsce kultu i dodawanie czci ... , kosmita a co to jest miejsce kultu ? mmm.. przestrzeń gdzie się otwiera duchowo .... itp..

Co do tego Pana to bym się nie napałała na niego No chyba że to ciacho żartuję.
Uświadom sobie że czasem, odbieramy , czujemy , coś co może być z powiązań w porzednim życiu , w snach też czasami to widać. Po drugie ten Pan jak go widzisz, jak go odbierasz czyli co o nim myślisz jak go widzisz , co Ci się podoba może być tylko przez twoją podświadomosć dobrane jako symbol. Nie ważne że ten facet i co tam , wązne że teraz czeka Cię zmiana, każda zamiana jest dobra Nowe spojrzenie , może nawet na tą sytauację. Raczej skupiaj się na sobie, i na pracy z sobą a nie wodz za Panem w bocznej strony Katedry, nie dawaj się rozpraszać.
Zawesz przed przejściem jest mały sprawdzian Więc trzymaj kierunek i bądz rosądna.
Daj sobie intęcję lub sobie powtarzaj że widzisz , czujesz , słyszysz czysto i klarownie ...coś w tym stylu
Daj znać co jak , tam