Około rok temu miałem sen, że byłem u kolegi poza miastem, w pewnej chwili zachciało mi się czegoś ze sklepu, wiec stwierdziłem, że wsiądę w autobus i pojadę do najbliższego sklepu. Wszystko wyglądało inaczej niż w rzeczywistości, jednak wtedy miałem wrażenie, że wiem, gdzie jestem i potrafię odnieść to do rzeczywistości. W każdym razie, wysiadłem za wcześnie i nie znalazłem się w sklepie tylko nagle przed czymś, co przypominało górzysty i piaszczysty teren, jakby wydmistą plażę. Był to teren niewielki, ogrodzony płotem, wkoło były lasy i łąki. Wisiała tez tabliczka z zakazem wstępu. Pojawili się nagle moi znajomi i stwierdzili, że chcą zobaczyć co jest za płotem. Niechętnie, lecz sie zgodziłem. Nagle usłyszałem strzały i krzyki z nakazem poddania się. Zaczęliśmy się chować za tymi górkami, zrozumiałem ze to teren wojskowy i jednak nie powinnismy byli tam wchodzić. W tym miejscu sen się skończył.
W zeszłym tygodniu znowu mi się śniło to miejsce. Tym razem byłem sam ale tez ciekawiło mnie to, co jest za tym płotem, mimo ze w śnie wydawało mi się, że kiedyś tam byłem. Kiedy już planowałem jak przejść przez płot, przypomniało mi się, ze mogę po prostu unieść się w powietrze - wiele razy miałem już sny o lataniu i w śnie o tym pamiętałem. W tym momencie zacząłem latać nad tym teren, tym razem panowała absolutna cisza i spokój.
Warto wspomnieć, że akcja w obu snach miała miejsce w nocy. Mam tez wrażenie, że to miejsce śniło mi się więcej niż dwa razy.
Prosze o interpretacje, jestem ciekawy znaczenia tych snów. Pozdrawiam
Przyjaciele: dobrysennik.pl
Witaj na Naszym forum o tematyce - rozwój osobisty i duchowy. Porozmawiasz tutaj z użytkownikami na tematy niezwykłe. Warto również sprawdzić aktualny horoskop na cały rok 2013 razem z przesłaniem anielskim dla każdego znaku zodiaku! Oprócz tego nasi użytkownicy pomogą zinterpretować twój sen oraz zagłębią Cię w tematykę rozwoju osobistego, spraw związanych z duchowością, jak i również ezoteryką. Sprawdzisz także znaczenie snu w naszym własnym senniku online, w którym podyskutujesz z użytkownikami. Powrót do góry ↑