Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ] 
Drukuj
Autor Wiadomość
PostNapisane: 6 cze 2015, o 08:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2015, o 07:57
Posty: 21
Podziękowań: 1
Hej

Mam 28 lat , i od zawsze wrazenie ze ktos jest obok. Jako male dziecko nie zdawalem sobie sprawy ze posiadam taka "moc". Nie zdawalem sobie sprawy do momentu kiedy mialem wrazenie ze za kazdym razem ktos mnie obserwuje stojac odemnie kilka metrow , nie wiem kto to jest widze postac ulamek sekundy i tak jestdo dzisiaj,nie wyroznia sie niczym szczegolnym, nawet nie potrafie okreslic jej plci , ale jest nie robi mi krzywdy , nie boje sie jej , jest to czesc mojego zycia do ktorej sie przyzwyczailem. Po wyprowadzce z domu jako 19 latek , mialem nadzieje ze osoba jest zwiazana z miejscem wiec dlatego mnie odwiedza ale sie mylilem , osoba zwiazala sie ze mna gdyz wyprowadzilem sie na drugi koniec europy z nia. Oprocz tego miewam sny ,ktore sie powtarzaja , jeden z nich juz sie skonczyl , ale troche mnie przerazil , snily mu sie schody ,bieglem w dol z dzieckiem ktore tulilo misia , ale nie widzialem twarzy dziecka , z ubiegiem lat dochodzily szczegoly snu oczy usta noc i ten mis , ten mis ktory kupilem wtedy mojej rocznej siostrzenicy , ktora okazala sie dziewczynka ze snu tulacego pluszowego misia odemnie , drugi sen to opuszczony szpital psychiatryczny , szklana winda , psychicznir chorzy w kawtanach i oddzial wypelniony strachem i przerazajacymi obrazami ludzi z plamami krewi, sen sie powtarza taki sam sceneriusz ten sam bez zadnych zmian. W maja bylem w domu u rodzicow , niedaleko mieszka moj brat z zona i dwojka dziecki , mieszkanie nalezalo kiedys do moich dziadkow , ich sasiad kolega mojej mamy , dziwne to bylo ale opowiem . Wychodzilem z mieszkania brata i na klatce schodowej spotkalem wlasnie go tego sasiada , wychodzacego na spacer z psem , powitalem go ale poczulem lekkie ukucie w plecy , jestem milosnikiem zwierzat , ale po probie poglaskania psa ktory sie odsunal na moj widok , stalo sie dla mnie dziwne bo nigdy tego nie robil , coz pomyslalem trudno. Po trzech dniach postanowilem odwiedzic brata , z daleka widze ze na drzwiach wejsciowych do klatki wisi nekrolog , podszedlem blizej i zamarlem... On zmarl! Druga historia to karty tarota , ciocia mojej kolezanki zajmuje sie tarotem od 20 lat ,wiec moja kolezanka namowila mnie na sesje , ponoc jest niezla , nie widzialem nigdy wczesniej tej kobiety na oczy ,po wejsciu do mieszkania mojej kolezanki usiadlem na kanapie , dostalem kawe , chwile potem zeszla ciocia ktora spojrzala na mnie dziwnym okiem , tak jak by cos jej nie pasowalo ,nie wiedzialem o co jej chodzi, wiec poprosila mnie do stolu zapalila swiece wyciagnela karty z aksamitnej chusty , pomamrotala cos pod nosem , zapytala o imnie wiek i kazala zadac pytanie jakie mam do kart , wiec zrobilem co prosila , zaczela tasowac karty po czyw karty wypadly jej z dloni , ciocia oniemiala i powiedziala mi ze karty nie chca ze mna rozmawiac , ciocia przez kilka tygodni miala problem z kartami , nie widziala w nich nic , przy kolejnej wizycie w domu mojej kolezanki , ciocia jej powiedziala ze zemna ktos jest , to jest jakis byt ale nic wiecej chce powiedziec na jego temat , bo sie boji ze zabierze jej moc co juz raz zrobil , ciocia po kilku tygodniach wrocila spowrotem do wrozenia , a ja zostalem z zagadka co i kto ze mna jest juz tyle lat?!

I co wy myslicie na ten temat?

Przepraszam za bledy , ale jestem na telefonie i zapominam troche polskiego!

Pozdrawiam Oli


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 cze 2015, o 13:03 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2012, o 18:30
Posty: 1634
Podziękowań: 599
To skoro się nie boisz tej postaci spróbuj się z nią porozumieć, zacznij zadawać pytania. Jak dla mnie jedyna opcja czegoś się o niej dowiedzieć.
Z tego co czuję osobiście, to postać jest raczej w ciemnych barwach, a to dla mnie nie jest do końca pozytywne, Poza tym czuję ciężar na barkach pisząc to, więc sam nosisz jakiś ciężar... Jest koło Ciebie jakiś chaos energetyczny i ciężka energia. To co przychodzi mi na myśl - musisz, MUSISZ okazać się silniejszy od tej postaci, nie zawierać układów, tylko raczej wydać polecenie czy rozkaz. Moim zdaniem Ty panujesz nad tym czymś. To może być byt stworzony przez Ciebie. Miałam już do czynienia z czymś takim i jeśli to jest Twój twór, to masz siłę, żeby być od niego silniejszym, bo to Ty go stworzyłeś, ale sam popracuj nad tym, by na razie dowiedzieć się skad on pochodzi i co to w ogóle jest.

I jeszcze odpowiadajac a Twoje pytanie: Nie, masz się NIE bać. To najważniejsze. Takie byty lubią żywić się strachem, więc masz mu nie dawać energii.

_________________
http://www.nemeste.wordpress.com
http://www.duchowoscosobista.wordpress.com


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 6 cze 2015, o 14:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2015, o 07:57
Posty: 21
Podziękowań: 1
Dziekuje - wiem ze mam sie nie bac , bedac w domu opowiedzialem mamie te historie , chodz obawialem sie ze mama spojrzy na mnie dosc dziwnie , po czym opowiedziala mi historie ktora zdazyla sie i znalem te historie , ale nie do konca mama opowiadala mi prawde az do momentu , kiedy to ja wyznalem jej to co sie dzieje.

A wiec moja mama miala podobne historie , bedac w ciazy , w dniu kiedy przychodzilem na swiat mama dostala wylewu gdyz pekla jej jajnik i macica, prawie sie wykrwawila ale chodzi o to ze mama doznala smierci klinicznej , mama zostala odratowana i zostala na oddziale jeszcze pare tygodni , dowiedzialem ze ze po tym zdazeniu mama przestala miec "wizje".

Czy oznacza to ze teraz to ja jestem osoba ktora ma odczucia , wizje?
Nie wiem co mam myslec w tym temacie , pewne jest to ze nie przeszkadza mi ta osoba czy tez byt , czuje sie bezpiecznie. Ale ona jest ! Moze masz racje moze z tym bytem porozmawiam!


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 cze 2015, o 20:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2015, o 10:37
Posty: 345
Lokalizacja: Las pod Warszawą
Podziękowań: 83
Cześć Oli, czasem bywa że kiedy doświadcza się śmierci klinicznej, i przechodzi się na drugą stronę a Oni odsyłają wtedy drzwi są otwarte i coś może przejść. To się stało w czasie rozumiem porodu, więc będąc połączony z matką mogło to mieć wpływ na twoją wrażliwość. Często Ci którzy poznali śmierć kroczą między nią a życiem. To dziwne że mama przestała mieć wizję, możliwe że ma blokadę.
Co do Pani Tarocistki, nikt jej nie odebrał mocy tylko zblokował. Jeśli to ten byt to znaczy że ma taką zdolność , mama ? Tarocistka? wiesz o co mi chodzi ?Karty czasem potrafią :latać " moim zdaniem ktoś im pomógł. Pani się przeraziła bo ma do tego prawo, rzadko kto mówi ale jak zauważyłeś ciężko to ukryć,więc szybko się zorientujesz jak kogoś spotkasz po minie, może ktoś Ci kiedyś powie. Jest kwestia twoja mama w trakcie wylewu czuła więc też nie wiadomo co pomyślała, może kogoś wezwała lub zawarła jakąś ugodę.
Jeśli jesteś tak czuły powinieneś coś czuć, jak wchodzi lub wychodzi ? czy manipuluje myślami lub rzeczywistością ?
Czasem ludzie rodzą się z duchami karmicznymi, są to dusze które się nie odrodziły a są w aurze od urodzenia. Zastanawiam się czy to fantom, ale fantoma trzeba stworzyć.Zastanawiam się czy noworodek może wyprzeć energię na tyle aby powstał jakiś byt ? Nie zrobi Ci krzywdy ponieważ zapewne jesteś jego baterią, tyle że może zapewne kierować tobą a nawet ścieżką.
Przepraszam ale bardzo podkreśliłeś słowo moc, odczuwanie , widzenie nie jest mocą tylko spostrzeganiem, moc jest wtedy kiedy będziesz miał wpływ na energię.
Mam pytanko jak twoje zainteresowania, interesujesz się magią ?
Zwierzęta wyczuwają i widzą więc nie ma czego się dziwić.
W jakim kraju mieszkasz ? może warto kogoś poszukać jeśli chcesz się od tej istoty uwolnić ?

_________________
„Uważaj na swoje myśli, stają się słowami. Uważaj na swoje słowa, stają się czynami. Uważaj na swoje czyny, stają się nawykami. Uważaj na swoje nawyki, stają się charakterem. Uważaj na swój charakter, staje się twoim przeznaczeniem.” – Lao Tze


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 6 cze 2015, o 21:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2015, o 07:57
Posty: 21
Podziękowań: 1
Nie wiem czy mama wyparla ten byt , nie interesowalem sie magia , raczek bardziek architaktura wnetrz , dla sprostowania mama nie wrozylanz tarota , nie ma nic wspolnego z magia , to ciocia mojej przyjaciolki , ja mieszkam w Anglii , i nie probowalem sie nigdy z nikim kontaktowac w tej sprawie... A czy moge kierowac tym fantomem? Kim on jest?
Wracajac do zwierztab, zaopatrzylem sie w dwa koty , ktore czasem bez przyczyny jeza sie lezac mi na kolanach lub obok mnie , wydaje mi sie ze wyczuwaja te osobe... Ale to dalej mnie nie przeraza , nie czuje sie zle z ta osoba...
Dziwne to jest bo ja nie wiem na czym stoje , kto to jest i co che , mimo tego ze chaialbym pomoc... Kiedys kupilem sobie tylko karty tarot ale slabo mi wychodzily wiec je wywalilem , ale juz wtedy ta osoba juz byla.


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 7 cze 2015, o 15:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2015, o 10:37
Posty: 345
Lokalizacja: Las pod Warszawą
Podziękowań: 83
Nie odpowiem Ci na to pytanie o kierowanie fantomem. Kwestia jest taka że nie łatwo coś takiego określić, zwłaszcza jak jest odpychające. Widzisz dużo jest w twojej woli, jak Ci dobrze to sobie tak żyj a jak coś się zmieni to jak poprosisz o pomoc to może nadejdzie.
Oczywiście że nie wiesz na czym stoisz, ale mieszkasz w kraju gdzie czarownic jest mnogo :)
Wybierz się do Glastonbury , pełno tam sklepów magicznych a więc zapewne miłych Pań :)
Widzisz jeśli kieruję tobą czysta ciekawość, zapewne nikt Ci nie odpowie na pytania. Jeśli będziesz miał inny powód, np.prośbę o pomoc , wyraź to werbalnie.
Powodzenia.

_________________
„Uważaj na swoje myśli, stają się słowami. Uważaj na swoje słowa, stają się czynami. Uważaj na swoje czyny, stają się nawykami. Uważaj na swoje nawyki, stają się charakterem. Uważaj na swój charakter, staje się twoim przeznaczeniem.” – Lao Tze


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 8 cze 2015, o 02:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2015, o 10:37
Posty: 345
Lokalizacja: Las pod Warszawą
Podziękowań: 83
Atomowek jeszcze jedno, zastanów się jak Ty się z tym wszystkim czujesz? Przyjrzyj się ego, moim zdaniem nie istotne jest to czy masz ducha, czy jakiś byt. Pytasz się czy masz się tego bać ? Czyli czujesz się dobrze. Inną kwestią jest to w co wierzysz.Jeśli wierzysz że po kontakcie z Tobą osoby są blokowane to czy On to robi czy nie, twoja wiara w to może sprawiać tymczasowo.
Widzisz, wywoływanie u ludzi strachu może przynosić pewne poczucie, zastanów się czy Tego chcesz ?
I jeszcze jedno nawet jeśli nie jesteśmy świadomi poczynań cienia to i tak ponosimy odpowiedzność za to, czyli tworzy się karmę i ponosi konsekwencję w życiu.
Więc sam podejmij decyzję. Cokolwiek doświadczamy nasze "ja" musi wyrazić na to zgodę.Więc co Ty tam masz, to wyraziłeś na to zgodę. Jeśli to cień , to go obejmij :)
Mam prośbę jeśli kiedyś coś się dowiesz i dojdziesz do jakiś wzniosów, wróć do wątku.

_________________
„Uważaj na swoje myśli, stają się słowami. Uważaj na swoje słowa, stają się czynami. Uważaj na swoje czyny, stają się nawykami. Uważaj na swoje nawyki, stają się charakterem. Uważaj na swój charakter, staje się twoim przeznaczeniem.” – Lao Tze


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 8 cze 2015, o 16:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2015, o 07:57
Posty: 21
Podziękowań: 1
Skoro jest mi z tym okey wole tego nie ruszac , nie preszkadza mi dany byt fantom czy widziadlo , chodz z drugiej strony jestem ciekawska osoba , narazie sobie odpuszcze! Ale dziekuje!;)))


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 9 cze 2015, o 15:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2015, o 10:37
Posty: 345
Lokalizacja: Las pod Warszawą
Podziękowań: 83
Oli, to On się cieszy :)
Mamy wolą wolę ( ale czy Ty ją masz ?) i od niej wszystko zależy, kiedy będziesz chciał być SOBĄ, będzie trzeba uwolnić się od bytu. Kiedy ma się towarzystwo nie jesteśmy sobą naprawdę, nawet mając osobę w aurze widzi się świat i odbiera poprzez pryzmat danego bytu.
Ale jesteś w dobrym miejscu, słuchaj intuicji a nie tego co inni mówią.
Sprawdz kiedy będą sesję mieli w Londynie Fosterem Perry i Kristosem Tsompanelis , polecam sesję u nich obydwu. A dowiesz się więcej niż będziesz chciał, a jak coś tam jest to Oni spokojnie tym sie zajmą:) jak poprosisz :)
pa

_________________
„Uważaj na swoje myśli, stają się słowami. Uważaj na swoje słowa, stają się czynami. Uważaj na swoje czyny, stają się nawykami. Uważaj na swoje nawyki, stają się charakterem. Uważaj na swój charakter, staje się twoim przeznaczeniem.” – Lao Tze


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 cze 2015, o 20:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2015, o 07:57
Posty: 21
Podziękowań: 1
W zeszlym tygodniu dowiedzialwm sie ze moja przyjaciolka ( jej ciocia to ta od tarota ) jest w ciazy 5 tydzien , w zeszly weekend postanowilem ja odwiedzic i pogratulowac ciazy , gdy otowrzyla drzwi poczulem soe dziwnie jak zwykle przywitalem sie z nia i poczulem ze cos jest nie tak , ale nie potrafilem okreslic co? Po zapazeniu herbaty usiedlismy i zaczelismy rozmowe , cos czaly czas bylo nie tak do momentu jak nagle cos mnie olsnilo... I przez ulamek sekundu bez zadnej ogrodki pomyslalem ze ona poroni nie wiem skad ta mysl , nigdy nie zyczylem nikomu zle , wczoraj dostala boli i krwawienia , jutro ma usg... Troche sie boje , ze mialem racje , chodz bym tego nie chcial! Skad u mnie biora sie takie przeczucia ? Czy mam jej o tym powiedziec czy to zyczaje przemilczec?! Pomocy!!!


 Zobacz profil  
 
Odpowiedz w temacie


Przyjaciele: dobrysennik.pl
Centrum pobierania

Witaj na Naszym forum o tematyce - rozwój osobisty i duchowy. Porozmawiasz tutaj z użytkownikami na tematy niezwykłe. Warto również sprawdzić aktualny horoskop na cały rok 2013 razem z przesłaniem anielskim dla każdego znaku zodiaku! Oprócz tego nasi użytkownicy pomogą zinterpretować twój sen oraz zagłębią Cię w tematykę rozwoju osobistego, spraw związanych z duchowością, jak i również ezoteryką. Sprawdzisz także znaczenie snu w naszym własnym senniku online, w którym podyskutujesz z użytkownikami.
Regulamin, polityka prywatności i kontakt
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group | phpBB SEO | Spolszczenie: phpbb3.pl
Copyright © 2012 by WrotaRozwoju.PL