Dlaczego ludzie działają wbrew logice?

Czy ktoś mówi, że przemoc i agresja nie istnieje? Czy to powód, by wrzucać wszystkich do jednego worka lub kliku z Twoich przykładów? Czy to świadectwo na to, że oni nie znają prawdy, ale znasz ją wyłącznie Ty czy ja???

To brak logiki w Twoich wypowiedzieć.

Ja naprawdę znam ludzi, którzy zamordowali innych - z różnych powowód i wiesz o dziwo jedni są sympatyczni, inni nie, ten żałuje tamten nie itd...Niektórych nawet po prostu lubisz, bo budzi się to jak jakieś naturalne uczucie. I nawet jeśli każdy z nich zrobił to umyślnie, a jeden z powodu tej wiary, drugi tamte, a trzeci z powodu bezwiary lub zupełnie innego, nawet oni nie zasługują na jeden worek.

Zarówno katolicyzm, islam, szamanizm, czy wiara w wyższość rasy doprowadzały do morderstw. Źródło jest zupełnie gdzie indziej.

Życzę myślenia i postępowania, według maksym wskazanych na końcu.

Przyznam szczerze z ciekawości zajrzałam do tego wątku, przeczytałam spokojnie i jedno co wprawiło mnie w zdumienie, to to:



Ludzie wybaczcie, ale żyjemy w XXI wieku i nawet cywilizacja zagląda na wieś co niektórym może wydawać się dziwne... Sorry, ale to co napisałaś było dobre kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat temu, kiedy funkcjonowały wielkie gospodarstwa i każde z dzieci nie miało nic do gadania tylko pomagało w tym gospodarstwie... no i tam się liczyła każda para rąk, więc stąd ten nacisk, że kobieta ma jak najszybciej szukać faceta, który nie tylko miał służyć do płodzenia dzieci, ale także do pracy w tym gospodarstwie. I wtedy rzeczywiście nie było ważne co za facet, byle tylko był.

Teraz jeżeli takie coś funkcjonuje tj. potępianie dziewczyny w wieku dwudziestu, za to, że nie ma jeszcze męża, czy dziecka, to chyba ma miejsce w objętej patologią wsi lub na takiej, w której ciągle żyje się stereotypami, gdzieś tam dalekoo w miejscu odciętym od cywilizacji...
Sama mieszkam na wsi, znam mnóstwo innych osób w wieku dwudziestu i więcej lat i uwierz nikt z nas nigdy nie był wyśmiewany, czy w jakiś sposób potępiany przez innych mieszkańców. To, że nie ma się faceta, a tym bardziej dziecka w tym wieku, to jest sprawa indywidualna i przynajmniej w moich okolicach tak to funkcjonuje.

A ja odpowiem na pytanie postawione w tytule:
Każdy ma własną logikę i uważa, że to właśnie ona jest logiczna, a inna nie.
Wszystko zależne od świadomości człowieka. Nie możesz winić dziecka za to, że myśli jak dziecko...

A tak naprawdę na czym polega rozwój ? W moim przypadku to bylo: szufladkowanie osób, spotkanie innych i spojrzenie przychylne na ich ideały, w jakiś sposób dostosowanie się, żeby zobaczyć od środka i dopiero po czasie wyciągnąć swoje wnioski. A jeżeli będą takie jak większości to znaczy, ze działam wbrew logice? Ja dostosuje się do Twoich poglądów działam wbrew logice? Jak powiem, ze Twoje poglądy moim zdaniem są głupie to działam wbrew logice? I chyba w każdej wypowiedzi tu jest jakas logika, bo każdy na swój sposób myśli żyje podążając wg własnych zasad bo wybrał drogę ogółu bo akurat z tym się zgadza, albo skręcił w boczna droga bo ta mu odpowiadała. Nie wiem czy zrozumiałam przeslanie wątku..

Ludzie nie działają wbrew logice, tylko podążają własną

logika jest pojęciem względnym, jak dobro i zło, a także koniec, czy początek C:

"Dlaczego ludzie działają wbrew logice?"

Hm czym jest ta logika?
jednym z czynników, które kieruje naszym życiem
oprócz logiki mamy tez intuicje, rozum, duszę ....
Logicznie myśląc nie trafilibyśmy tutaj. Nikt by nie chciał wróżyć ani słuchać rad wróżbiarskich itp. Bo przecież wróżby to bujda - kłamstwo
a jednak tu jesteśmy

Każdy ma prawo żyć tak by byc szczęśliwym
Przykładowy Kowalski jest szczęśliwy ganiając na wszystkie msze do kościoła
a ja siedząc z Tarotem w ręce

Żyj i pozwól żyć innym jak ktos kiedyś gdzieś to powiedział a ja dodam - po swojemu.

To jest chyba najbardziej logiczna wypowiedź w tym całym temacie. Logicznym jest by dążyć do własnego szczęścia i spełnienia, to że dla jednych będzie to bezwarunkowa miłość a dla innych czysta nienawiść nie ma większego znaczenia.

Ja zadam inne pytanie - Wedle której logiki ludzie są nierozsądni?
Dla człowieka, którego umysł jest zamroczony alkoholem tańczenie nago na dachu wieżowca podczas burzy wymachując wędką jest bardzo logiczne i w ogóle nawet wskazane. Potem jednak jego logika ulegnie zmianie i będzie się dziwił jak znalazł się w szpitalu...
Jak to powiedział Arteurus - grunt to dążyć do szczęścia. Bez względu na to jakie się ono wydaje dla innych