Czy współczesne jedzenie jest zdrowe?

Jedzenie jest niezbędne do przeżycia - bez niego żadna istota ludzka nie jest w stanie funkcjonować. Wybierając produkty spożywcze, często kierujemy się reklamą, jak również własnymi upodobaniami.
Czy każdy z nas jest świadomy tego, co kryje się w składzie codziennego posiłku?
Czy na pewno powszechnie kupowane produkty spożywcze są zdrowe?
Poniższe filmiki dadzą trochę do myślenia w tym temacie:

Multum chemi, szkodliwych zwiazków chemicznych nadajacych jedeniu mega długi ores przydatności, pełno smiecia, z reguły pominiętego w opisie składowym danego produktu, masa konserwantów i sztucznych barwników (rokruszone roboaczki dla nadania odpowiedniej barwy). Sztucznie hodowane owoce i wazywa, których smak nijak sie ma do produktów chodowanych w przydomowych ogródkach. No i oczywicha cała masa uzalezniaczy. Prawdę powiedziawszy bardzo żadko człoiek zdaje sobiespraweż tego co tak naprawdę je. A z reguły jest to wyczajny syf. Stąd zatrzęsienie nowotworów trapiacych coraz wiekszą liczbę ludzi, a nawet zwierzów.
Postęp cywilizacyjny, i nie ma że boli

Proszę o zapoznanie się z Regulaminem forum. Tutaj chodzi mi o pisanie poprawną polszczyzną - dbanie o ortografię i interpunkcję. Napisane przez Ciebie słowa, czasami są nie do odczytania i powoduje to chaos w całej Twojej wypowiedzi. Na pewno można poprawić błędy w czasie pisania, bo są podkreślane na czerwono, więc na przyszłość proszę mieć, to na uwadze.

Z takich najczęściej używanych w żywieniu przypraw, najbardziej szkodliwa jest sól. zwłaszcza spożywcza, przetworzona. Zawiera bowiem chlor i sód. Te składniki przyczyniają się do wzrostu ciśnienia,oraz kamieni nerkowych. To tak w ogromnym skrócie.

Kiedyś znajomy mówił o istnieniu masoneri i wydawało mi się czymś wymyślonym i śmiesznym, teraz czym więcej czytam i oglądam okazuje się to prawdopodobne.

O tym, że wiele produktow jest szkodliwych to coraz wiecej jest informacji,
podobną sprawą są szczepionki, które robią wiele złego tzn są na bazie rtęci i niekorzystnie wpływają na system nerwowy i dlatego coraz więcej dzieci jest chorych na autyzm, ADHD i inne powazne choroby oraz dzieci są nadpobudliwe i agresywne.

Zgodzę się z tymi szczepionkami! Też o tym słyszałam... Wręcz są powodem wielu chorób, powikłań i innych dziwnych zaburzeń w organizmie.

Co do jedzenia... jeszcze bardziej brak słów, niż można to okazać. Marzę o własnym ogródku z warzywami, dlatego sobie kiedyś taki zrobię

Najgorsze jest to,że szczepienia są obowiązkowe, a rodzice, którzy nie przyprowadzają dziecka na szczepienia są zgłaszanie do sanepidu, nakładane są na nich kary pienięzne i podawani są do sądu.

yyyy a ja już miałam nadzieję nie chodzić z dzieckiem na szczepienia... Pocieszę się myślą, że ja też miałam i żyję... :/
I to jest właśnie to - nakazy nakładane przez prawo, najgorsze co może być, zero wolności, nawet ze swoim dzieckiem.

Jemy, bo musimy coś jeść, ale zauważcie że co jakiś czas są doniesienia w prasie, że to lub owo jest niezdrowe. W sumie wszystko jest nafaszerowane dodatkami zaczynającymi się na "E".
Szczytem ohydy, jest dodawanie do lodów Piperonalu,środek stosowany do zabijania wszy.

co do szczepien, bardzo wazne jest by dziecko bylo absolutnie zdrowe - zadnego przeziebienia nawet
warto tez wiedziec, na co ma uczulenie (np. czesc ludzi ma na bialko kurze obecne w niektorych szczepionkach)

a jedzenie - nalezy jesc jak najmniej przetworzone produkty, choc i one moga byc potraktowane chemia - zatem, jesli warzywa, owoce - to myc, sparzac, obierac skorki
w miare mozliwosci robic swoje przyprawy do roznych dań

ostatnio podejrzewali domieszki koniny, zdaje sie w Irlandii, -w pierozkach z miesem czy pyzach
po kontroli okazalo sie, ze w tym produkcie nie ma w ogole miesa! (choc powinno byc)

Jeśli chodzi o szczepienia to jest to zabieg medyczny i (jeszcze) nie ma takich przepisów które zmuszały by pełnoprawnych obywateli by poddawali się jakimkolwiek zabiegom bez własnej zgody (lub zgody opiekuna). Haczyk jednak w tym by nie podpisywać żadnych dokumentów ani oświadczeń bo wtedy faktycznie mogą być problemy. Dobrze jest też skierować odpowiednie pismo do dyrektora przedszkola czy szkoły do której będzie chodzić pociecha, to samo tyczy się fluoryzacji.

Wracając do tematu to pewnie zauważyliście w marketach niewielkie działy ze zdrową żywnością. Na moje oko na tych kilku półkach zaczyna się i kończy relatywnie zdrowa żywność którą możemy kupić w sieciówkach.