wojna, strzelanie

Bylam w pomieszczeniu z jakimis ludzmi. Na korytarzu chodzili zolnoerze, ktorzy nas tam wiezili. Niektorzy byli ogromni, mieli na sobie maski i kombinezony. Przerazali mnie. Jeden z nich, normalnie ubrany, chyba dowodca kazal mi i jakiejs dziewczynie wyjsc. Najpoerw mierzyl do mnie i zapytal czy chce zginac,ja sie nie balam i odpowiedzialam ze nie. Wtedy on ja zastrzelil a mnie wyprowadzil na zewnatrz. Uwolnil mnie.

Ktos moze pomoc w interpretacji tego snu?

Temat trochę przestarzały, ale...
Nie jestem upowazniona do pomocy, ale śniło mi się coś podobnego.
Z tym że byłam w takim obozie wraz z osobami, przez które przeszłam traumę. Mi udało się uciec. Odczytuje mój sen tak, że poradziłam sobie z jakimś problem i w moim wypadku to była trauma do tej osoby.