Utrata dotychczasowego życia.

Proszę o pomoc w interpretacji snu. Już kiedyś mi się to śniło, od kilku nocy znów kilka razy.
Mam męża i synka, mieszkamy za granicą. W śnie nagle znajduję się w naszej miejscowości w Polsce. Nie wiem, co tutaj robię. Jest noc. Próbuję zadzwonić do męża. Nie ma takiego numeru. Idę pod dom jego rodziny. Mój mąż jest z jakąś dziewczyną. Nie zna mnie, nie kojarzy, kiedy mu mówię, że jesteśmy małżeństwem i mamy dziecko, patrzy na mnie jak na idiotkę i zamyka drzwi. Nie wiem co się dzieje, nie mam dokąd pójść i nie wiem co robić. Najgorsza rozpacz, jaką mogę sobie wyobrazić. Co może znaczyć ten sen i fakt, że on się powtarza?

Moim zdaniem nie jest to żadna utrata, tylko sen z pamięcią może z poprzednich wcieleń ? choć nie musi, ponieważ ludzie w snach też mogą symbolizować kogoś o podobnej energii.To sen o lęku i strachu braku rodziny i miejsca, domu.Zastanów się czy masz takie lęki ? I jesli tak to trzeba poszukać przyczyny, często jest to brak poczucia bezpieczeństwa itp... ale jest inna jeszcze kwestia jeśli mieszkasz za granicą i żyjesz w jakieś społeczności emigrant , to w pewien sposób można odbierać energię danej społecznośći. Gdybyś była wrazliwa i empatyczna równie dobrze mogła byś odebrać, odczuć taką energie leku od kogoś kto mocno daje temu energie lub od jakiejśc grupy ludzi. A czując energie, w snie podświadomosć czytając taką energie przybrała by twoje wzorce i obrazy z biblioteki wzorców, symboli -podswiadomości.
Gdyby było to od innych trzeba sie od tego odciać, jeśli to twoje trzeba uwolnić przeszłość i zamiast skupiać sie na lekach ... skupiać i doceniać , być wdzięcznym za to że masz męzą rodzinę ..dom gdzie kolwiek on jest
pa