Ulubione zabawki z dzieciństwa

Witajcie!

Jakie są wasze ulubione zabawki z dzieciństwa, które miło wspominacie? Ja pamiętam, że często bawiłem się klockami, natomiast ulubioną moją zabawką był taki terenowy, zdalnie sterowny samochód (zawsze lubiłem się nim bawić).

miałam lalkę
była dosć duża i miała piękne włosy i długie rzęsy...
Lalkę nazwałam Konstancja, na pamiątkę jednej z bohaterek filmu Północ - Południe...
poza tym zawsze lubiłam łazić po budowach z dzieciakami z podworka i drzewach i to mi zabawki zastępowalo

Ja miałam multum zabawek, które ambitnie użytkowałam.
Posiadałam dużą kolekcje "ludzików", ubóstwiałam je, zresztą cała dzieciarnia z bloku miała uciechę. Tak, one były naj.

Ja bardzo lubiłam misie. Nie przepadałam za lalkami bo uważałam, że są dla dziewczyn (a kim ja jestem? xD) Zawsze byłam chłopczycą i.... jestem Mój miś miał na imię.... Miś Miałam lalki później... Jedna nazywała się Karolina, druga nie pamiętam. Szkoda, że je straciłam No cóż... jestem już za duża na zabawki xD Ech. Fajnie było by znów zamienić się w dziecko i bawić dawnymi zabawkami. Czasami żałuje, że nie ma ich przymnie. Czuje się jak dziecko... no i w pewnym stopniu jestem nim, na pewno.

Uskrzydlona, ja też niekiedy tęsknie za moimi zabawkami (kilka pierdułek jeszcze mam, przyznaje), ot sentyment, wspomnienie szczęśliwego dzieciństwa Nieraz wraca do mnie myśl "po kiego ja to czy tamto oddawałam ?!". Jeśli dałam cos, co naprawdę lubiłam dzieciakowi z rodziny a on nadal to ma to chętnie bym zabrała i schowała. A szcególnie mnie wkurzało, kiedy widziałam, że zabawki, o które ja dbałam i wiele dla mnie znaczyły ktoś rozpieprza w kilka dni. No ale cóż, nie ma co składnicy robić, "cza" do przodu iść

Ja miałam dwie ulubione zabawki, jedną pamiętam dosyć średnio - bardziej jestem świadoma jej z opowiadań mojej mamy.Drugą pamiętam bardzo dobrze bo miałam ją dosyć długo. Pierwsza byłą lalka szmacianka do której gadałam kiedy uczyłam się mówić Drugą był pluszak - małpka baaardzo ją kochałam I pamiętam,że ubierałam ją w ciuszki dla niemowlaków:D Zamiast bawienia się w mamę i dziecko z lalkami to bawiłam się w mamę i dziecko z małpką Ale to były czasy

Hm. Był taki jeden Pluszak, biały Pies. Teraz jest gdzieś na strychu. A tak poza tym wiele pluszaków-Ptaków. Zawsze ich skrzydła przypominały mi te Anielskie.

lalki i misie mam do dzisiaj

oj kiedy to bylo hmm.. klocki LEGO, samochodziki na takim torze wyscigowym co sie sterowalo kontrolerem, pilkarzyki

Miś oraz samochodziki