Strefa 51

Strefa 51 oficjalnie nie istnieje.

Jednak istnieje nie wiem z kogo chcą zrobić głupka ale ze mnie nie zrobili.
To co tam się wyprawia jest oczywiste przynajmniej dla mnie.
Budują tam statki tylko tajne np używane wojsku i nie pokazywane społeczeństwu np takie myśliwce jak F-117 które pokazano światu coś w 2000 a są ich zdjęcia z przed 1990 dodam że nie są to byle jakie samoloty.
Ale głównie budują tam dyski które osiągają prędkość max 7000km/h można zobaczeć takie nagranie legalnie na youtube autorzy to chyba łowcy ufo taki program jest przynajmniej wiem że był kiedyś.Są też świadkowie obserwacji wylatujących złotych dysków które się po rozbijały przy starcie masa jest takich materiałów,był też człowiek który publicznie powiedział że pracował tam i zajmują się właśnie tym,było o tym głośno ale za pomniałem jak się nazywa.
Moim zdaniem próbują nauczyć Ziemian sterować takimi ufo ze słabszą technologią bo nie osiągają dużych prędkości tak jakby nie mogły inne nagrania prawdziwego ufo sterowanego przez zaawansowaną formę sięga prędkość 27000km/h i to jeszcze robiąc zwroty w tej prędkości o 360 stopni,ogólnie z tego co wiem takimi statkami steruję się nie za pomocą kierownicy,drążka czy czegoś innego tylko za pomocą siły umysłu a wiadomo że ludzie tutaj na powierzchni Ziemi z siłą umysłu mają słabo.
Strefa 51 ma jeszcze jedno ważne zadanie zbierać rozbite,zestrzelone statki kosmiczne i są dostarczane właśnie do tej bazy w której też kopiują technologie tych zestrzelonych gości jeśli jest oczywiście warta tego,
stąd też te czarne helikoptery które podobno są zbudowane jeszcze z lepszych materiałów niż te co są pokazywane i dawane do użytku ludziom.
Oczywiście też mają tam kosmitów których pozbierają z tych statków martwych lub żywych którym zadają pewnie multu pytań ale muszą mieć dobrego telepate bo tylko za pomocą telepatii można z większością się porozumieć.
A prawdziwa strefa 51 w której odbywa się wszystko jest pod nią ale to już chyba na kiedy indziej.