Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 
Drukuj
Autor Wiadomość
PostNapisane: 26 lut 2016, o 02:13 

Dołączył(a): 5 gru 2015, o 05:31
Posty: 101
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękowań: 2
Witam ?
Śniło mi się ze miałem zamiar wyjechać z moją dziewczyną w sinol dal z dala od tego wszystkiego .Szukałem kurortu w górach .
Dpaczego?
We śnie zdołałem zobaczyć film promujący miejsce niedużu domek w okryciu białego śniegu Gdzie było mnóstwo właśnie drewna
Kominek był ogromny i czułem przez film klimat tego miejsca ,ale dom był nieukończony i nadpalony i widziałem miała być to kuchcnia U podnóza gor Zasypany śniegiem .W filmie też była informacja że poprostu ludzie budujący kurorty pozostała im kasa z uni na inwestycje i postanowili w głównym zamysle nieduży cały dom postawić ale zabrakło im kasy to postanowili zostawić tak a nadpalony ze zwględu na małą awaroę w filmie podczas filmu zobaczyłem ciemną postać machającą do mnie z filmu .Korytarz tego domu był nie zabudowany i ona stała *ta postać na końcu trgo korytarza ubrana adekwatnie do pory roku *zima w kurtkę grubą .
Sen jak w incepcji zaczął się walić dosłownie i drewno z nieba upadło na ten korytarz (coś nie pozwoliło mi się wybudzić )Bo o dziesiątej dzwoniła moja dziewczyna .
Później wróciłem do szkoły idąc korytarzem chciałem kupić bilet ,niechciano sprzedać mi e karty to chciałem kupić bilet papirrowy tam zaś kolejka
Patrząc na zegarek zauważyłem ze jest 14.05 to oznacza jedno autobus jedzie ..
Wychodzę i idę ku wyjsciu wychidząć mijam stołówkę i zachaczam o małego dzieciaka więc nie było to liceum .(9-10 lat)Wychodząc ktoś mi mówił ze za poźno na ten autobus.
Jestem już na schodach gdy nagle czuję wiatr ,jest zimno i to dlatego wróciłem do budynku wołam tą osobę szuak między kurtkami i nic . Wszedłem na góre (×wcześniej tam nie było schodów )
I nagle dostrzegam przeszukując ubrania w poszukiwaniu swojej kurtki Patrze na lustro i korzystając z oskazji ze nikt mnie nie widzi
Przytknąłem dwa lace do górnej wargi odsłoniłem cos z włosów i zaśmiałem się ,Pozniej zauwazylem osob3 która widziałem tylko w odbiciu lustra najpierw był To znajomy z pracy(z niemiec )Ale zmienił się w blodnynkę W białej potargsnej szacie i tak było ją widać do połowy .Od momentu kiedy ją zauwazyłem zacząlem się z nią droczyć i szedłem za nią ona szła w ciemność a wtedy widziałem ją w pełni zeszla ze światla ktore wlaaczylem na gorze .
Jaskrawa cera,mocno słowiańskoe korzenie i szedl3m za nią wokoło pokoju minąlem 2 x krotnie dwa przewrócone krzesła opraciem do podłogi w rostawie na w poprzek A gdy zblizyłem się wkońciu do niej na tyle blisko zaśmia0a soę najpiękniejszym uśmiechem u pukn3ła mnie lekko w głowę naprawdę leciutko tsk przyjacielsko i odeszła .Ja nie znalazłem kurtki ,ale po tym wydarzeniu oniemiałem i wolałem wyjść do ludzi i tam czekała na mnie ta osoba ktorej poszukiwałem stalą a obok niej ogromny jeleń czarnooki.
Po wybudzeniu zaś zobaczyłem w pierwszej chwili bialą sredniowidoczną postać przedemną wyżej ode mnie a a gdy pisałem tego posta w pewnym momencie metr ode mnie ukazała się sylwetka osoby czarnej -Zachowując zimną krew elączyłem światło pisze dale a zanim kontynuowałem powiedziałem
Nie wiem czy strózem csy bratem jesteś ty
Nie chce byś podchodził do mnir ty pozostań w ukryciu odejdz nie wchodz
A wczesniej jak zobaczyłem białą postac powiedziałem duszyczko dobra pogadaja ze mna ..Ale tan czarny spowodował we mnie strach-Nie wiem dlaczego powirdziałem ze chce z kims gadać ..
A wieczór już był dziwny zadzwoniła do mnie dziewczyna i podczas rozmowy czas dla mnie płynął dalej ale stał w miejscu dla rozmowy .
Widziałem kobiete blondynkę która tuliła się do moich ramion i ten szczery uśmiech
Nagpe wróciłem do siebie i starałem si3 udać ze ta minuta to sekunda ..
A rozmowa trwalą od momentu odebrania telefonu ,kiedy to ja wcześniej odebrałem telefon ...
Czy ja pozdradałem zmysły ?
Czy to najwyższa pora by zgłosić się do osrodka chorób psychicznych ?
Czy te wszystkie wydarzenia serio mają miejsce..
Sam nie dowerzam tegk co się stało..
Co następnym razem wyłaczenie mnie podczas pracy bo ktoś w astralu chce ze mną gadać ..
I tak zawsze to symbolika a nie słowa ...
Chodz tuląca się piękna kobieta dała mi do zrosumienia ze moja miłość do mojej dziewczyny jest gorąca i nie potrzeba mi pomagać .skoro ona tuliła się w stroju kąpielowym ,a ja byłem bez koazuliki
1.13 pobutka ...
Dziękuję za dotychczasowe interpretację i prosze tutaj to samo ...


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 lut 2016, o 02:19 

Dołączył(a): 5 gru 2015, o 05:31
Posty: 101
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękowań: 2
Nie powiem 200% Ale to była ta sama osoba ci ze snu..


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 lut 2016, o 02:19 

Dołączył(a): 5 gru 2015, o 05:31
Posty: 101
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękowań: 2
Ta wciągająca mnie w astal i ta ze snubkiedy goniłem ją po pokoju


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lut 2016, o 13:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2015, o 10:37
Posty: 259
Lokalizacja: Las pod Warszawą
Podziękowań: 67
Cześć Adaś, w snach wszystko jest ok :P
Wypowiadam się w swoim imieniu, a Ty wiesz że masz Sam decydować. Ale coś Ci powiem o sobie ..
Pysk mi uśmiecha, jak czytam to co piszesz. I po mimo że kilku lat rozwoju duchowego zrobiło ze mnie ateistkę ( wiem że swiat duchowy istnieje , ale nie daję im swojej wiary ( energii , mocy) )
Przygotuj się Adaś że wiedzieć nie wcalce jest lepiej, czasem ciąży wiedza i to że się wie. Ja zajmując się rozwojem duchowym i po mimo terapeuty i swoich zdolnosći, mam dość rozwoju. Po tej akcji czucia jak znajoma umierała, wsciekłam sie i powiedziałam że kończę z tym i żeby sobie zabrali te zdolności i powiedziłam nie, oczywiście że można zrezygnować ze zdolności poprosić ich ( przewodnicy tym zarządzają ).Powiem Ci że ja nikomu nie polecam rozwoju duchowego, ale za razem gdyby nie ono by mnie tu nie było. Jakiś czas temu jeszcze pragnełam aby coś zrobić i było już tylko dobrze i przyjemnie. Ale wiesz co zaobserwowałam im bardziej się uzdrawiam, moje zdolności wzrastają które w odbiorze obecnego świata nie bywają miłe.Mój nauczyciel mi zawsze mówi że ważne do czego się dostrajasz. Więc doświadczając ciężkich doświadczeń jest sie podłaczonych do niskich astralnych poziomów.

Na tyle ile czuję, a czuję się dość dobrze bo po mimo że wymyślam czasem im i strzelam focha to i tak dbają o mnie, ja pewne rzeczy się nie zgadzam ale w tym wszystkim stram się być odpowiedzialna i dobrze sie zastanawiać czego chcę.
Dobra ... powiem Ci co z tym snem, ale zacznaj sie uczyć ich sam czytać ..

Sprzątałeś ostatnio dom rodzinny, po tym śnie wnioskuję że zaczynasz poszukiwać "nowego domu " dla Siebie . Chodzi o dom wewnętrzny, wybierałes sie w drogę i chciałeś kupić czyjeś domy coś co nie zostało skończone ( opis w śnie ) i zablokowano Ci drogę inofrmacja " nie tędy droga " przejęcie po kimś ma rózne strony , czasem obciazenia itp.. więc uważam że ok , że Cie zablokowali.

Szkoła, dusze uczą sie tak ja u nas jest to symbolika takiej strefy.

Za póżno na ten autobus, autobus jako symbol jest środkiem przemiszczania sie , chodzi o to że ta forma przemieszczenia się już nie na nią czas.

Kiedy wchodzisz po schodach , poziomy coś oznaczają do góry wejscie na wyższe strefy dla ducha , a niższe zejście do niższych poziomów , czesto przemiszczamy się tylko po naszej podświadmosći , ale sny sa rózne wewnętrzne , jak i zewnętrzne.

To jest ciekawe :
I nagle dostrzegam przeszukując ubrania w poszukiwaniu swojej kurtki Patrze na lustro i korzystając z oskazji ze nikt mnie nie widzi
Przytknąłem dwa lace do górnej wargi odsłoniłem cos z włosów i zaśmiałem się ,Pozniej zauwazylem osob3 która widziałem tylko w odbiciu lustra najpierw był To znajomy z pracy(z niemiec )Ale zmienił się w blodnynkę W białej potargsnej szacie i tak było ją widać do połowy .Od momentu kiedy ją zauwazyłem zacząlem się z nią droczyć i szedłem za nią ona szła w ciemność a wtedy widziałem ją w pełni zeszla ze światla ktore wlaaczylem na gorze .

Lustro to przygladanie sobie, piszesz jeszcze gorzej odemnie , ale z tego co zrozumiałam znajomy z niemiec może był podczepiony pod Ciebie, albo poczytaj sobie koncepcje lustra , że jesteśmy lustrami dla siebie.

Nawet w snach masz opiekunów przewodników, więc nawet jak wejdzisz w ciemność jesteś bezpieczny, więc jeśli chcesz iść i Cię namawia a chcesz to właś , co najwyżej doznasz jakiegoś stanu.

Nie wiem co to za niewiasta, masz już takie sny że sam masz już jakieś zdanie, uczysz się swojej samoobsługi, więc najwyższy czas zadać sobie pytanie, gdzie twoja intuicja ?

Dusze są niesamowite, często poza ta realną świadomosćia , robią przeróżne rzeczy.
Kiedy ktoś doświadcza ataku, nie powinnien się zastanawiać dlaczego On to zrobił, ponieważ osoba może nawet nie wiedzić że coś zrobiła , a raczej zapytac sie : dlaczego tego doświadczyłem ? co mi to dało ?

Co do luster, moga być też przejściami.
Ta Pani, widziałeś Energię która została przedstawiona poprzez twoje symbole podświadomosći.

Mówiłam Ci że są dusze, nie koniecznie zmarłe, moga być osób zywych które pomagają i sa przewodnikami w strefie cienia , mroku. Nie wszystko co w morku jest złe , ale trzeba swój mrok poznać , dlatego Cię namawia abys z nią poszedł, może chciała Cię przeporwadzić. Ale również może być istotą która chcę Cię wkrecić.
Wpisz i wyszukaj: Jeleń symbolika szamanizm , poczytaj a może sie dowiesz , oczy miał czarne czlyli czarne oczodoły czy czarne oczy? Nie wiem jak dot egfo podejść ? Osoba o programach katolickich może w energiach pierowtnych i pogańskich , widzieć diabła itp... dlatego ucz się czuć , co czułeś i co czujesz że powinneś zrobić ? zawsze można poprosić opiekunów aby poradzili.
co do duchów które zobaczyłęś :
te słowa to z kąd ?
Nie wiem czy stróżem czy bratem jesteś ty
Napisz to poprawnie ,
Nie chce byś podchodził do mnir ty pozostań w ukryciu odejdz nie wchodz
Skąd te słowa ??? nauczyłes sie ich , czy same wyszły Ci z ust ?

Nie możesz czuć się samotny, doceniaj przebywanie same ze sobą . Poneiważ będziesz przyciągał duchy , a jeśli jest się w niskich wibracjach , depresja, lęki , itp... to przyciagniesz takie duchy , ponieważ będą chciały się karmić taka energią , a za razem Ci bedą wzmacniać ten stan aby się żywić.
Moim zdaniem ;
Czy ja pozdradałem zmysły ? TAK A ZARAZEM NIE :)
Czy to najwyższa pora by zgłosić się do osrodka chorób psychicznych ? śmiechh..ha..ha...
Czy te wszystkie wydarzenia serio mają miejsce.. Tak alke na innych płaszcynach , masz kontakt z światem ducha , w tym wszystkim trzeba zachowac zdrowy rosądek , bo potrafią wkęcać i manipulowąc.

Sam nie dowerzam tegk co się stało.. Umysł mój do tej pory nie radzi sobie z akceptajca tego
Co następnym razem wyłaczenie mnie podczas pracy bo ktoś w astralu chce ze mną gadać .. ucz się asertywności i pamętaj czego chcesz.
I tak zawsze to symbolika a nie słowa ... tak symbolika , i ucz się swoje symboliki.

Dosć dobrze CI idzie, czytaj "Przesłanie kahunów " ucz się wybaczać i rozpoznawac swoje wzorce...
Obejrzyj sobie dziś film " Siła spokoju " film na faktach.

A miałam tu nie wchodzić ... ale śledzę twoje poczynania:)


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 lut 2016, o 15:37 

Dołączył(a): 5 gru 2015, o 05:31
Posty: 101
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękowań: 2
Wyszły mi automatycznie a brzmi to na staro polszczyzne pojechaną z literackim językiem


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 lut 2016, o 15:38 

Dołączył(a): 5 gru 2015, o 05:31
Posty: 101
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękowań: 2
Czarne oczy i poszedłem za nią ale uciekła a ja zssedłem na dół
Schodziłem po schodach gdyż wychodziłem z budynku ..


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lut 2016, o 18:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2015, o 10:37
Posty: 259
Lokalizacja: Las pod Warszawą
Podziękowań: 67
się napisałam i mi się skasowało , ech ...
Czyli słowa które wypowiedziałeś były głosem wewnętrznym , pochochodzacym z wiedzy wewnetrznej czasem jest to też pamięć, może byc formą przekazu jest bardzo dużo rodzajów doświadczania przekazów jak ich przekazywania.
Te słowa były alebo twoje albo przewodniczka Ci powiedziła, nie istotne ważne że je usłyszałeś.
Zastanawiam się czy dał byś radę, cały czas jednocześnie -
-słuchać co mówisz
-czuć swoje ciało i co odczuwasz
-obserwować co za myśli Ci przepływają przez głowę
i jesli rozmawiasz z kimś słuchac też jego co mówi ??
Dał byś radę ?
Osobiście uważam że każdy powinien nauczyc sie najpierw milczeć i uczyć się być w ciszy aby ta cisza była też w nim.

Może za tymi czarnymi oczami to tak nie biegaj , może to tylko wabik.
Ucz się czuć co powinieneś, odstaw gluten i zobacz ja się czujesz ? jak czuje się ciało i działa umysł.
U mnie pojawiają się stany depresyjne, mam wrażenie że wpływa on na jakość aury i po prostu jestem bardziej podatna na niska energię. Zarzuć mięso i też zobacz czy mniej leków o masz o smierci itp.. chodzi o pamięc komórkową.
Próbuj , sprawdzaj i pracuj z tym co daje Ci efekty.

Idz swoim tempem, szukaj czytaj ale pamietaj że to prawda innych a sam zwróć uwagę czy się z kimś zgadzasz ... Nikt nic nie zrobi za Ciebie, pracując podejmując decyzje , dając intecje dużo przed Tobą ale w tym wszystkim chodzi aby " Być TU I TERAZ " i cieszyć się tym co Ci sprawia radość , co jest dla Ciebie przyjemne , zrzucać metki i poprzez warstwy docierać do siebie jak działasz .
Wiesz kiedyś poświęciłam 2 lata człowiekowi , tyle syfu z niego sciagnełam poniewaz była zachwiana równowaga , jak mnie rypnęło usłyszałam " dasz sobie radę jestes silna " .
Widzisz wiem że masz potrzebę pomagac ale z jednej strony trzeba wiedziec i szanować pewne prawa, bo jak już sie jest na tym świecie to fajnie by było przyjemnie jeszcze to życie przeżyć.
Osoby parapsychiczne się kryją, często maja programy nieciekawe, i te lęki które czują aby się nie pokazywac , są pamięcią ponieważ przez wieki takie osoby były wykorzystywane i robiono na nich eksperymenty. Ja uważam osobiście że nawet dobrze że biorą ich za wariatów , choć choroba jest czymś innym.
Mam nowego przewodnika więc, obserwuję co się ze mną dzieje, jestem numerologiczną 7 więc zawszę sie myszę upewnić co i jak działa , jestem dość nie ufna ale odjakiegos czasu łazi za mną aby pisać bloga. Kiedyś prowadziłam parę duszyczek, dużo czasu mi to zabierało.
Ogólnie mam opory aby pracować z ludzmi ponieważ nie mam na to papierka, ale bloga w sumie mogła bym pisać tyle że ja w kwestiach technicznych się nie znam :P
echh... spróbuj kiedy patrzysz w oczy nawet jak są czarne , patrzeć w nie az zobaczysz światło ... ucz się wyłaczać na postrzrganie poza zmysłowe , uważaj ale nie bój sie , po co Ci ta ciekawość ? co Ci to da ? Schodzenie w dół po schodach to pisąłam Ci.
Wiesz czym jest czym jest Alicja w krainie czarów ? Podróżą szamańską, ale na wszystko kiedyś przyjdzie czas. Idz swoim tempem. :)


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 lut 2016, o 21:25 

Dołączył(a): 5 gru 2015, o 05:31
Posty: 101
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękowań: 2
A co z tym wsiąknięciem o 20 wieczorem na minutę ?
Co to było ?
Wg
Czasem słysze jak ktoś mi podpowiada
Csy to w pracy czy to w domu ,czasami ktoś mi mówi coepłym głosem dzień dobry ale nie odpowoadam ,raz odpowiedziałem
Mówi mi np Ze klient chce tego a nie tego .
Wiem czassem co ktoś powie zanim ten ktos to powie
Albo ze ktoś powie to i to
Raz usłyszałem pora wstawać .
Czy mojej przewodniczcce sie nudzi ??
Przecież rzadko ze mną mówi ,a jak już to znienacka


 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lut 2016, o 22:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2015, o 10:37
Posty: 259
Lokalizacja: Las pod Warszawą
Podziękowań: 67
To się ciesz że ją słyszysz i że chcę abyś ją słyszał, choć czasem nic nie mówią ale Ona jest miła i Ty bądz dla niej miły, przewodnicy są różni Oni są jakby naszymi fanami , a za razem nas studiują , słysząc ją zapewne wchodzisz w jakiś stan wyciszenia , lub koncentracji zaobserwuj. Ona też jest od ziemskich spraw, pytasz się co wsiąkłeś jak to określiłeś , a wycisz się i myślą się jej zapytaj :) Ciekawe co Ci odpowie.
Szanuj ją, jako dusza zawarłeś z nią umowę będzie Ci pomagać jak poprosisz, może nawet uczyć.


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 lut 2016, o 06:46 

Dołączył(a): 5 gru 2015, o 05:31
Posty: 101
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękowań: 2
Jestem jej wdzięczny
Bo czuje sie opiekwany
Od kiedy przełała lody i zaczeła to robić to nie czuje sie taki sam.-Nie gadam z rodziną przyjaciół A nawet z nią pod pavhą jedt duzo lepiej


 Zobacz profil  
 
Odpowiedz w temacie


Przyjaciele: dobrysennik.pl
Centrum pobierania

Witaj na Naszym forum o tematyce - rozwój osobisty i duchowy. Porozmawiasz tutaj z użytkownikami na tematy niezwykłe. Warto również sprawdzić aktualny horoskop na cały rok 2013 razem z przesłaniem anielskim dla każdego znaku zodiaku! Oprócz tego nasi użytkownicy pomogą zinterpretować twój sen oraz zagłębią Cię w tematykę rozwoju osobistego, spraw związanych z duchowością, jak i również ezoteryką. Sprawdzisz także znaczenie snu w naszym własnym senniku online, w którym podyskutujesz z użytkownikami.
Regulamin, polityka prywatności i kontakt
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group | phpBB SEO | Spolszczenie: phpbb3.pl
Copyright © 2012 by WrotaRozwoju.PL