Sen dziwny

Sen z przed kilku dni.
Śniło mi się ze wylądowałem w mieście które znam -Zabrze ,ale nie dokońca bo miejsce to miało szczegóły zmienione oraz mase nowych miejscówek .Ludzie,rozmowy nawet w sklepie byli ludzie i gadali ze sobą sensownie i zegarek pokazywał godzinę ..
Poszedłem do marketu ,z kimś gadałem podczas przechadzki do tego miejsca,kupywałem coś do jedzenia i energetyka -Co zabawne zawsze kupuje tylko energetyki i bułki we śnie xD
Szczegółowość snu była porównywalna do naszego świata .Coś wezwało mnie spowrotem ,do miejsca skąd przyszedłem.
Wracając do miejsca ktore naztwam szpitalem/hotelem
Kiedy szedłem tam,ktoś zaoferował mi wyścig ,jako ze kiedy szedłem na wyciecskę odstawiałem motocykl ,-0Poszedłem po niego ,Był przypięty i okablowany tak,ze czas mnie gonił(Śpieszyłem sie tam )A ta osoba no prosiła mnie bym został
i pościgał si3 z nim.
Wszedłem po schodkach do tego budynku ,w srodku jedynie były dwoe blondynki skompo ubrane .Jedna stała prsy recepcji,druga obok windy.
Co było zle w tym śnie Pani obok windy uspikajała taką panią która umarła we śnie ,kazdy kto miał identyfikator mógł otworzyć windę ,ja też go miałem .Kolega ,ktory ze mną wszedł coś musiał zeobić pilnie więc otworzyłem winde sam i wsiadłem ,ruszyło mnie sumienie poza tym polubiłem go-Mały chłopiec ..
Wcisnąlem zjedz na dól i jadę
Stał tam wraz z 3 strażaków ,ewidentnie byli po akcji -Ktoś miał koszmar .Dziewcxyna strażak nie miała jednej nogi A dwóch lekko oczadzonych niosło ją i trzymało w tej windzie.
Później 2 lub 3 piętra dalej,licząc od parteru-skąd ruszałem 2 razy wsiadł straszy pan
Pan miał siwą brodę,roczochrane włosy ledwo chodził ,a w windzoe było ciasno.Wyszedłem więc z tej windy by zrobić mu miejsce ,a wtedy on pokazał ze za nami stoi kanapa,wtedy odparlem strazak usoądzoę i rzeczywiscie posadzili ranna panią strazak .


.Ruszyliśmy so góry ,kiedy winda znalazła się na samej górze obudziłem się.
Czy to był coś na wzór miejsca poza tym co znamy,jakieś laboratorium zycia?
Czy ja byłem poza matrixem?

Adaś nie byłes poza matrixem, ech w świecie astralnych, duchowym .. tak jak na ziemi są rózne strefy, rejony gdzie coś się zawsze dzieję.
Nawet po śmierci jest się nadal w matrixie i nawet proces reinkarnacji jest w systemie matrixa.
Jak będziesz się chciał zodołować, to Ci podam linki ale po takich informacjach nie poczujesz się lepiej.