Dołączył(a): 21 wrz 2015, o 19:55
Posty: 6
Podziękowań: 0
Ohayo! Od dziecka miałam przeżycia z duchami i nigdy nie panikowałam gdy coś się działo, ale ta historia którą Wam opowiem, wstrząsnęła mną okropnie..
Działo się to, gdy miałam 14 lat. Pojechałam na harcerstwo z koleżankami z klasy. Pierwszy tydzień był super. 8 dnia przy ognisku, oznajmili, że w tym lesie powiesiło się 3 dzieci, a plotki mówią, że wlesie słychać płacz i jęki. Nast. Dnia cała grupa poszła z kadrą na zajęcia. Ja zostałam sama w obozie. Siedziałam tak przez kwadrans aż nagle usłyszałam hałas 10 metrów ode mnie spadła gałąź. Serce zatrzepotało mi w piersi. Wiatru nie było. "Musze zachować zimną krew, lepiej się przejde..." Ruszyłam przed siebie nagle poczułam jak coś szarpie mnie za kaptur. Odwróciłam się, ale nikogo tam nie było. Serce przyśpieszyło mi jeszcze bardziej. Chidziłam w kółko przez pięć minut aż nahle coś szarpnęło mnie tak mocno za włosy, że krzyknęłam i przewróciłam się na suche igły. Do oczu napłynęły mi łzy, zalałam się zimnym potem. Ci sił w nogach pobiegłam do namiotu. Nagle usłyszałam kroki, to nie mogła być kadra z grupą, bo kroki były pojedyncze. Serce podskoczyło mi do gardła, bo kroki szły w moją stronę. Już były 2 metry przed namiotem gdy usłyszałam głosy dzieci. Gdy wrócili, nie mówiłam co się tu stało... I nie wiem co by było gdyby nie wrócili..
Za błędy przepraszam, pisze na telefonie. Pozdro Anonimowa
Przyjaciele: dobrysennik.pl
Witaj na Naszym forum o tematyce - rozwój osobisty i duchowy. Porozmawiasz tutaj z użytkownikami na tematy niezwykłe. Warto również sprawdzić aktualny horoskop na cały rok 2013 razem z przesłaniem anielskim dla każdego znaku zodiaku! Oprócz tego nasi użytkownicy pomogą zinterpretować twój sen oraz zagłębią Cię w tematykę rozwoju osobistego, spraw związanych z duchowością, jak i również ezoteryką. Sprawdzisz także znaczenie snu w naszym własnym senniku online, w którym podyskutujesz z użytkownikami. Powrót do góry ↑