Do rodziców :)

Pytani w ogóle nie w temacie forum

Jestem ciekawa jak Wy - rodzice - uczycie swoje dziecko,dzieci porządku i sprzątania po sobie?

A pytam dlatego, bo ja poniosłam w tym względzie klęskę wychowawczą i właśnie nadszedł kres mojej cierpliwości ;]

ha ha nie da się ich nauczyć ) Muszą zamieszkać same wtedy może ....

Mgiełka, Ty mnie nie dołuj. Znalazłam sposób - mam nadzieję, że nie chwilowy :-D

Kara na komputer, o !
Śmierdziel mały, gdzie się nie pojawi ślad po sobie zostawi :-D

ha ha )) tylko bądź konsekwentna

Z konsekwencją u mnie ciężko, bo szybko mi serce mięknie, ale spiąć pośladki muszę i się nie dać, bo przyszłości to ja nie widzę :-D

Asia, prośbą ani groźbą już takiego dużego dziecięcia nie skłonisz do niczego. Po pierwsze, nie sprzątaj po niej, a już zwłaszcza w jej pokoju. Po drugie, wszystko co zostawia w całej reszcie domu, wyrzucaj lub chowaj, by nauczyła się te rzeczy trzymać u siebie, nawet jeżeli mają być porozrzucane po całym pokoju - ale to w końcu jej kąt i niech sobie tam ma, jak jej się podoba. Do utrzymywania tam porządku dorośnie, w końcu zacznie jej to kiedyś przeszkadzać.

Hahahha jakby miała swój pokój to sana bym na to wpadła, ale tu tyłek mamy wspolny