Utwórz nowy temat Ten temat jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 4 ] 
Drukuj
Autor Wiadomość
 Tytuł: Ku przestrodze!
PostNapisane: 13 lis 2012, o 20:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 mar 2012, o 23:31
Posty: 2339
Podziękowań: 1254
Zanim zdecydujesz się sięgnąć po magię i wykonać jakiś rytuał najpierw zastanów się, czy tego na pewno chcesz oraz przeczytaj ten artykuł. Może, to, co napisałam odwiedzie Cię od tej zatracającej decyzji...

Zbliżają się andrzejki, a co za tym idzie wróżby miłosne i te życiowe, to również czas refleksji, samotni zastanawiają się nad swoim życiem, są smutni zmęczeni swoim pustym, szarym i samotnym życiem, w końcu chcieliby mieć tą drugą polówkę, z którą mogliby spędzić resztę swoich dni. Zakochani, natomiast pomimo tego, iż maja blisko druga osobę, to, jednak gdzieś kiełkuje ziarenko niepewności "Czy jest to na pewno ten? Czy on jest i czy będzie mi wierny?" Pojawiają się wątpliwości, które z dnia na dzień są coraz bardziej meczące i potrafią uprzykrzyć życie, aż w końcu zapada decyzja o tym, aby się tego dowiedzieć...

I tutaj pojawia się magia. Oczywiście nie wszyscy z niej skorzystają, niektórzy w inny sposób będą chcieli rozwiać swoje wątpliwości - i chwała, im, za to. Teraz jest idealny czas dla osób, którzy zajmują się magią, którzy "niby praktykują ją kilkanaście lat, doskonale się na niej znają i za jej pomocą mogą odmienić Twoje życie." Oni wiedza jak się reklamować, wybierają słowa, które najbardziej i najszybciej trafiają do naszego umysłu. Takie osoby doskonale się orientują w swojej branży, kiedy najwięcej rytuałów, zaklęć się sprzedaje i, kiedy mogą śmiało wystawiać kolejne. I tak też robią. Można naprawdę trafić na ogromną ilość magicznych rytuałów, ale przy żadnym z nich nie ma opisanych skutków ubocznych, są, natomiast zapewnienia, że magia jest dobra, pomoże ci, innymi słowy, że to cudowny lek na wszystko. Osoby zdesperowane łapią się na, to, idą i kupują "cudowne rytuały" za często dosyć wygórowaną kwotę, bo dla nich w pewnym momencie cena już nie gra roli, chcą osiągnąć swój cel (zdobyć upragnionego mężczyznę, sprawić, aby dawny ukochany powrócił, czy zapewnić sobie dozgonną miłość męża). Nawet nie sprawdzają kim jest ta osoba, która odprawia te rytuały, to również nie ma teraz znaczenia, dominuje jedynie ciekawość i myśl, że to na pewno mi pomoże. A tutaj bardzo szybko i łatwo można się na tym przejechać. Otóż nie ma znaczenia, czy ty skorzystasz z pomocy innych osób, czy też sam w domowym zaciszu taki rytuał wykonasz, skutki i tak odbiją się na tobie i na twoim życiu.
Opowiem wam historię pewnej kobiety, natknęłam się na nią przeglądając rożne strony internetowe, zresztą podobne można znaleźć u osób, które wiedzą jak dla niewtajemniczonych szkodliwa potrafi być magia i jakie niebezpieczeństwa ze sobą niesie, dlatego pokazują historie osób, które skorzystały z pomocy pseudo magów i teraz szczerze tego żałują.

Pewna kobieta zakochała się w swoim szefie. Był dla niej wprost idealny - przystojny, dobrze wychowany, zadbany, kulturalny, a na dodatek bogaty, był tylko jeden problem... on miał żonę i szczęśliwą rodzinę. Ta kobieta cały czas o, nim myślała, wyobrażała sobie, że już jest z nim, że on tez jest w niej zakochany, z dnia na dzień jej uczucia do szefa rosły. Nawet dla niego zostawała po godzinach, żeby tylko on ją docenił, zauważył jej trud. Szef, natomiast traktował ją tak samo, jak innych, a ona nie mogla tego znieść, czuła się, po prostu mało atrakcyjna z tego powodu... Szukała idealnego sposobu, aby go zdobyć, po prostu już była chora z miłości i za wszelka cenę chciała, żeby był jej, posłużyła się magią... Wykonała rytuał miłosny. Przez pierwsze dni nic się nie działo, ale w kolejnych dniach szef zaczął ją zauważać, głośno chwalić, prawić komplementy, kobieta była wniebowzięta, dziękowała sobie za pomysł z magicznym rytuałem... W końcu zdobyła szefa, rozwaliła mu maleństwo, on porzucił żonę i dzieci i był z nią. Przez pierwsze miesiące trwała między nimi sielanka, miłość kwitła, ona była najszczęśliwsza na świecie, planowali nawet ślub. Po jakimś czasie pojawiły się pierwsze zgrzyty, partner zaczął ją ignorować, mało rozmawiali, w ogóle nie chciał przebywać z nią w jednym pomieszczeniu, zaczął uciekać w alkohol. Zdecydowanie mocno się od siebie odsunęli, ona nie wiedziała co zrobić i wybrała najgorsza z możliwych opcji... zrobiła kolejny rytuał. Myślała, że do ich życia znów wróci szczęście i miłość, tymczasem było, inaczej, partner zaczął ją poniżać, krzyczał na nią, pakował się odchodził, ale za jakiś czas wracał, ona pomimo bólu nie potrafiła o, nim zapomnieć, dzwoniła, błagała, aby wrócił, on wracał i znów było tak samo, ból i cierpienie. W końcu on nie wytrzymał w gniewie wykrzyczał jej, że nigdy jej naprawdę nie kochał, prawdziwą i szczerą miłością darzy tylko i wyłącznie żonę, nadal ją kocha i chce do niej wrócić, ale coś nie pozwoli mu odejść, coś go trzyma przy obecnej partnerce, nie potrafi się temu przeciwstawić. Powiedział, że albo będzie z żoną albo z nikim i wyszedł z domu. Po jakimś czasie ta kobieta dowiedziała się, że on popełnił samobójstwo.... Teraz dopiero przejrzała na oczy, dotarło do niej, że to ona mogła przyczynić się do jego śmierci....

Takich historii można znaleźć mnóstwo, opowiadają je osoby, które żałują swojego czynu, żałują tego, że sięgnęły po magie, teraz już wiedza, że to był zły wybór i każdego, kto chce zrobić tak samo chcą przestrzec. Pamiętaj odwrócenie rytuału jest ciężkie, a czasem, po prostu nie możliwe... To nie jest zabawa, a niektórzy tak właśnie myślą, robią rytuały, rzucają uroku i myślą, że tak rozwiążą swoje problemy... Rytuały dotyczą też innych sfer życia - lepszej pracy, poszanowania i podziwu w otoczeniu, czy tez przypływu gotówki... Jednak nie tędy droga, magia Ci niczego nie da za darmo, zapłacisz, za to i to czasami podwójna cenę, wszelkie problemy należy rozwiązywać samemu. Przeanalizować swoją sytuację i zacząć działać, im szybciej tym lepiej, a przede wszystkim bezpieczniej.

Już, to kiedyś pisałam, ale napiszę jeszcze raz: każdy, kto odprawił, chociaż jeden rytuał jest naznaczony pieczęcią, która jest widoczna dla wszystkich istot z innych wymiarów. Wiec, po prostu na własne życzenie zapraszasz je do swojego życia na pewno Twoje zaproszenie zostanie przyjęte i pojawią się ataki na Twoją osobę, nawiedzenia oraz inne niebezpieczne sytuacje, na które z ich strony będziesz narażony. To są bardzo przebiegle istoty i tak łatwo się ich nie pozbędziesz. Jeżeli jesteś słaby psychicznie i emocjonalnie, to po prostu tego nie wytrzymasz...

Nie można nikogo zmusić do miłości, a magia, jeżeli za jej pomocą to zrobisz, to ten związek pomimo uczuć z Twojej strony będzie związkiem pustym, który może z czasem przerodzić się w chory wręcz toksyczny związek, w którym jedna albo obydwie strony będą cierpieć katusze. Wiesz, jaki jest najlepszy urok na miłość?? Powiem Ci - UROK OSOBISTY tylko on zapewni Ci sukces. To jest jeden, jedyny bezpieczny urok, który możesz stosować. Wystarczy być sobą, dbać o siebie i swój wygląd, uśmiechać się, mieć pozytywne podejście, a Twoje życie w sferze uczuciowej może przejść wielką zmianę.

Magia, to potężna siła i pamiętajcie nieważne, czy wykonujesz rytuał w domu sam, czy też zdecydujesz się na pomoc kogoś niby "fachowego" skutki będą dotyczyć Ciebie i Twoich najbliższych. Jeżeli ktoś z Twojego otoczenia namawia Cię do wykonania rytuału, uważa, że w ten sposób będziesz miał bajeczne, idealne życie, to najlepiej zerwij kontakt z taką osobą, bo z czasem jak będziesz coraz częściej z nią przebywał, to dasz sobie, to wmówić i źle skończysz. Magia, wszelkie rytuały nie są przeznaczone do zabawy. Magia działa jak narkotyk, jeżeli raz się nią posłużysz, sięgasz po nią po raz kolejny i kolejny, wciąga, mami i rujnuje Twoje życie. Owszem, da się magią zajmować, ale robią, to ludzie rozważni, którzy mocno stąpają po ziemi, znają jej zasady, ściśle ich przestrzegają oraz wykorzystują ją tylko i wyłącznie w dobrych celach, nie szkodzą innym, każdy prawdziwy mag powinien mieć kodeks etyczny, którym będzie się kierował. Natomiast TY najlepiej odpuść sobie, przestań się smucić, że jesteś sam, bo na pewno prędzej czy później spotkasz odpowiedniego partnera. Siedzenie w domu, narzekanie i martwienie na pewno Ci to utrudnią, dlatego korzystaj z okazji, baw się, ciesz życiem, a miłość sama zapuka do Twojego serca. Natomiast jeżeli jesteś w związku, to ciesz się tym, nie komplikuj sobie życia i nie szukaj powodów niewierności partnera, nie gdybaj i nie rozmyślaj, żyj swoją miłością i szczęściem. A osoby, które darzą uczuciem "nieosiągalnych" powinny zejść na ziemię, nie burzyć komuś życia, bo ktoś kiedyś zburzy je wam...

źródło: wiedza własna


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 gru 2012, o 18:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 mar 2012, o 23:31
Posty: 2339
Podziękowań: 1254
Różne oblicza magii

Kilka dni temu otrzymałem następującego maila:
„…widzę, że ośmielił się Pan ściągać klątwy, które własnoręcznie robiłem. Ta kobieta nie chciała być ze mną, więc ją przekląłem i nie zgadzam się, aby ktokolwiek próbował jej pomagać. Za to teraz wykonam rytuał śmierci na Pana. Jestem wielkim magiem i nikt mi nie będzie przeszkadzał …”
Rzeczywiście, oczyszczałem klątwę u tej kobiety. Niepotrzebnie się pochwaliła „byłemu”, że jest wolna i skutkiem tego był powyższy mail. Jak widać zadarłem z „wielkim magiem” i teraz tenże wielki mag będzie się na mnie mścił. Ale to nieważne.

Myślę, że warto przy okazji tego przypadku, zwrócić uwagę na kilka kwestii związanych z magią i tym, co się teraz dzieje.
1. Powtarzam to od zawsze i teraz też to padnie. MAMY WOLNĄ WOLĘ I NIKT NAM NIC ZŁEGO NIE ZROBI, JEŻELI NIE „OTWORZYMY SAMI TEMU DRZWI”. Nie jesteśmy ofiarami i nie jest prawdą, że taki wielki, średni czy malutki mag może nam cokolwiek zrobić, a my nic na to nie możemy poradzić. Oczywiście, w 99% przypadkach otwieramy drzwi do naszego systemu energetycznego na poziomie podświadomości. To tam mamy jakieś przekonania i zapisy, które są wykorzystywane przez takie osoby.

2. Najczęściej takie osobniki, jak powyższy, wykorzystują dwie podstawowe energie, abyśmy się otworzyli: lęk i poczucie winy. Jeżeli nie mam lęku i nie mam poczucia winy, żaden wielki mag, szaman, wiedźma, ksiądz i każdy inny, nic nam nie zrobią. Niech rzucają swoje klątwy, ale nic nam nie zrobią. Nie przyjmiemy tego. Odbijemy. Żadna osłona nie jest tak skuteczna, jak brak zapisów przyciągających i akceptujących takie działania magiczne.

3. Los takiego maga jest już przesądzony i nawet nie warto zaprzątać sobie nim głowy. Jego obciążenia karmiczne są tak ogromne, że się nie pozbiera. Ale takiego dokonał wyboru. Cóż, on też ma wolną wolę. Warto też zdawać sobie sprawę, że robienie i rzucanie negatywnych praktyk duchowych, to jak pisanie przez kalkę lub kopiowanie. Kopia idzie do adresata, ale oryginał ZAWSZE zostaje u nadawcy. A co będzie, jak i kopia zostanie odbita i wróci do nadawcy? Cóż, będzie mało wesoło…..

4. Rynek pełen jest teraz książek poświęconych magii. Pogoń za pieniądzem wkradła się także do wydawnictw, które nawet nie sprawdzają, co wydają. Książki są pełne gotowych procedur i praktyk magicznych. Wiadomo, książka to tylko narzędzie. Każde narzędzie może być używane do dobrych celów, jak i złych. Nożem można pokroić chleb, ale i można zabić. Niestety, jest pewnym problemem, kiedy dostęp do literatury zdobywają tacy ludzie, jak ten wielki, grożący mi „mag”. Zresztą, wystarczy spojrzeć na jedno z najpopularniejszych for internetowych poświęconych ezoterycy i tam tego typów magów jest mnóstwo. Zawód maga staje się coraz popularniejszy a ich poziom moralny coraz niższy. Ręce opadają…..

5. Inna sprawa, to prawdą jest też, że skoro jest popyt, to i jest podaż. Z mojego doświadczenia wynika, że popyt na różnego rodzaju uroki i klątwy wcale nie słabnie. Ludzie za wszelką cenę chcą mieć tego jedynego i posiadać tą jedyną. Koszt nie gra roli. Zasad moralnych brak.
Konsekwencje karmiczne nie mają znaczenia. Temat przewodni to „ja chcę i ja muszę mieć”. Dramat takiej osoby czy zwykła głupota? Mimo, że zajmuję się wyłącznie oczyszczaniem takich zapisów, to praktycznie każdego dnia otrzymuję pytania dotyczące możliwości wykonania takiego czy innego rytuału czy uroku. Przy okazji, to kolejna „zmyłka”. Wiadomo, że słowo urok czy klątwa źle się kojarzy, więc używa się pięknego określenia „rytuał”. To tak, jakby to było coś świętego i pięknego, a tak naprawdę kryje się pod tym typowa magia.

6. Zwróćcie też uwagę, co się dzieje na portalach wróżbiarskich. Większość wróżek, które tak pięknie mówią o swojej misji, niesionym przez nie świetle oświecenia (pytanie, jakiego koloru..), wybraniu ich przez Boga, jednocześnie oferuje różne rytuały, uroki a były też i takie, które wprost pisały o rzucaniu klątw. To dopiero hipokryzja. To dopiero manipulacja niezorientowanym klientem. Pod płaszczykiem osoby prawie świętej, ukrywa się taki sam mag, jak ten wymieniony na początku. Tamten jednak nie nosił maski i otwarcie przyznawał się do tego, co robi. Tutaj jest inaczej. Tutaj jest doradca życiowy, przewodnik…. Jakże ciężko czasami rozgraniczyć, co jest białe, a co czarne…

7. W każdym źródle, czarna magia definiowana jest bardzo prosto. TO DZIAŁANIE OGRANICZAJĄCE WOLNĄ WOLĘ DRUGIEGO CZŁOWIEKA. Wszystko, co jest robione myślą, słowem i czynem i celem czego jest ingerencja, ograniczenia lub całkowite zablokowanie wolnej woli drugiej osoby, jest po prostu czarną magią. Każdy zatem rytuał, którego celem jest przyciągnięcie drugiej osoby, bez jej świadomej zgody, jest czarną magią. Każda modlitwa babci w kościele, o to, aby wnuczka zostawiła pana A i koniecznie związała się z panem B, jest czarną magią itp.

8. Każdy ma wolną wolę i możliwość decydowania o swoim życiu i podejmowanych działaniach. Jeżeli jednak sam zajmujesz się szkodzeniem innym lub chcesz zaszkodzić innym zlecając wykonanie klątwy, uroku, rytuału, pamiętaj, że wszystko to jest zapisywane w Twoim systemie energetycznym. Możesz to ukryć przed wszystkimi, ale nigdy nie ukryjesz przed własną duszą. Co posiejesz, to zbierzesz. Kiedyś przytoczę może w osobnym artykule wiele fragmentów maili od osób, które wpakowały się w czarną magię, a potem zaczęły zbierać tego owoce. Nikomu tego nie życzę.

źródło: autor Mariusz Kozłowski (zgoda autora na publikację tekstu)


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 gru 2012, o 18:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 mar 2012, o 23:31
Posty: 2339
Podziękowań: 1254
Uroki (nie tylko miłosne)

Przeglądając od czasu do czasu różne fora ezoteryczne cały czas napotykam jeden temat, który cieszy się wielkim zainteresowaniem odwiedzających, zwłaszcza płci pięknej. Myślę o tematach dotyczących różnych uroków. Pytania odwiedzających cały czas dotyczą tego samego – jak rzucić urok, kto jest w tym najlepszy, ile trzeba czekać na efekt, sprawdzone sposoby itp. Odpowiedzi „fachowców” są różne, ale prawie zawsze zapewniają zdesperowane kobiety (zdecydowana większość na tych forach zainteresowana urokami to kobiety) o wielkiej skuteczności takich działań, o spełnieniu swoich marzeń, o pełnym bezpieczeństwie tego typu rytuałów. Tematyka miłości tutaj chyba góruje nad resztą ale spotyka się także super-oferty dotyczące przyciągania pieniędzy, szczęścia a nawet błyskawicznego zbudowania tkanki mięśniowej czy też powiększenia pewnych części ciała.
Innymi słowy – wszystko wygląda tak pięknie, że tylko rzucać uroki ! Ostatnio w jednym miejscu znalazłem po raz pierwszy wątek, w którym osoba oferująca tego typu usługi napisała wprost, że stosuje negatywne praktyki duchowe (czytaj: czarną magię) aby „przyciągnąć” tego jedynego. Myślałem, że w końcu nastąpi otrzeźwienie społeczeństwa a tu okazało się, że zainteresowanie wcale nie jest mniejsze. Hasło „czarna magia” nikogo nie odstraszyło i nie dało do myślenia. Dramat ! Ludzi było równie dużo i padały podobne pytania jak powyżej czyli jaka skuteczność, ile kosztuje i kiedy możemy rozpocząć. Było co prawda kilku odważnych, co próbowali zastosować „techniki uświadamiające” ale szybko zostali „spacyfikowani”.

Kilka moich luźnych myśli na temat uroków i innych, tego typu praktyk:
1. Każde działanie wymierzone w naruszenie wolnej woli drugiej osoby jest negatywną praktyką duchową (czarną magią) tworzącą bardzo silne obciążenia karmiczne. Jeżeli ktoś mówi, że jest inaczej, po prostu Was okłamuje.

2. Zlecenie wykonania uroku zawsze jest złą decyzją za którą trzeba będzie zapłacić. Mała część tego, to opłata pieniężna dla osoby wykonującej czarną magię. Prawdziwa „faktura” przyjdzie potem i trzeba będzie zapłacić swoją energią, szczęściem i innymi pozytywnymi atrybutami. Czy wykonujący urok Ci o tym powiedział?

3. Wiele silnych emocji związanych z potrzebą „posiadania” drugiego człowieka bez względu na koszty (nie tylko karmiczne) obejmuje tych ludzi, których „ciągną” do siebie bardzo mocne układy karmiczne. Powiedzmy szczerze – negatywne układy karmiczne, mające swoje korzenie w nieszczęśliwych wspólnych poprzednich wcieleniach. Karma ta w tym wcieleniu chce być rozwiązana i jedynym sposobem, jest zbliżenie i przyciągnięcie ludzi do siebie za pomocą bardzo mocnych energii emocjonalnych. Rodzi się pytanie, co będzie potem? Potem pierwotne oczarowanie mija i zaczyna się praca karmiczne a w zasadzie odpracowywanie jej w pocie i znoju. I bardzo często z bólem na twarzy i poczuciem popełnienie życiowego błędu. Jeżeli jedynym spoiwem takiej pary jest karma, związek będzie bardzo trudny. Jeżeli jest jeszcze coś, wspólny wysiłek pracy nad karmą, może dać pozytywne efekty. Problem polega na tym, że w początkowym okresie zauroczenie i przyciąganie karmiczne jest na tyle silne, że nie wiemy, czy jest coś ponad karmę. Wydaje nam się, że jest to wielka miłość. Najczęściej po jakimś okresie, okazuje się, że tylko nam się tak wydawało….

4. I jeszcze jedna kwestia – kiedy czuję i mówię „JA go chcę”, to czy na pewno zdajemy sobie sprawę, że to „JA” które chce kogoś/coś, wcale nie musi być moim prawdziwe „JA” ? Jakże często spotykam osoby, które zupełnie zeszły ze swojej ścieżki życiowej (duchowej) i są w
jakimś stopniu (czasami w 100%) sterowane poprzez różne obce energie albo rezydujące w aurach albo doczepione do aury. Nie są wtedy w stanie rozpoznać, czy ten wewnętrzny głos wzywający do danych działań jest ich prawdziwym głosem czy też to negatywne energie nami manipulują i pchają nas w słusznym dla NICH kierunku.

5. Zanim więc zdecydujesz się słono zapłacić za urok, zastanów się, czy czasem nie krzywdzisz drugiej osoby. Zastanów się, czy chcesz, aby Wasz związek oparty był o zakłamanie i chwyty „poniżej pasa”. Zastanów się, czy przyciąganie drugiej osoby na siłę, wbrew jej woli jest wyrazem Twojej wielkiej i prawdziwej miłości do tej osoby. Decyzja zawsze należy do Ciebie. Zrobisz, jak uznasz za słuszne. I zawsze zbierzesz, co zasiałeś/aś.

źródło: autor Mariusz Kozłowski (zgoda autora na publikację tekstu)


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 gru 2012, o 18:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 mar 2012, o 23:31
Posty: 2339
Podziękowań: 1254
Rytuały i uroki – czyli czary mary, hokus pokus i masz wszystko czego zechcesz...

Poniższy tekst został napisany jakiś czas temu przez runistę Arkadiusza z moją pomocą. Chcieliśmy go zamieścić na jednym z portali wróżbiarskich jako odpowiedź na lawinowo pojawiające się oferty wykonywania rytuałów przez wiele wróżek i wróżbitów. Wtedy pewnie by się to skończyło mnóstwem ataków energetycznych, wliczając w to klątwy i przekleństwa, na nas. Teraz też nie wiadomo, ile będziemy mieć czyszczenia, ale cóż, może czas najwyższych zedrzeć maskę zakłamania i iluzji z tego tematu.

Dzisiejsze czasy to rozwój umysłu, technologii i informatyki. Człowiek przekracza granice niemożliwego i wydawało by się że starodawne negatywne „techniki” poprawy świata i życia typu gusła, uroki czy magia dawno odeszły w niepamięć. Tak zdawać by się mogło, aż tu wystarczy zajrzeć w ofertę usług ezoterycznych przeróżnych ekspertów, handlujących szczęściem ale i też żalem oraz zemstą. Przeglądając te wszystkie oferty, można dojść do przekonania, iż przez pokolenia energia ludzka i świata nie powinna się w ogóle zmieniać. Przecież wystarczy skorzystać z rytuału na miłość, pieniądze, odchudzanie, wydłużanie ciała itd. by osiągnąć wszystko. Jeżeli ktoś nam zajdzie za skórę, można bez trudu takiego biedaka przekląć i tym samym czuć się panem nieba i ziemi. Od razu nasuwa się pytanie i stwierdzenie po co to wszystko, trzeba przecież było tkwić w średniowieczu lub najlepiej w czasach kamienia łupanego. Osoby, korzystające z takich porad marnują swoją energię, zniżając wibracje i cofając się w rozwoju duszy. I powiedzmy otwarcie, rytuały to negatywne praktyki duchowe. Powszechnie używana nazwa wydaje się „święta” i „czysta” ale to iluzja i nieprawda. Rytuał to nic innego jak działanie magiczne, którego celem jest zaszkodzenie innej osobie i/lub złamanie podstawowego prawa boskiego czyli prawa do wolnej woli drugiego człowieka. Nie ma żadnego wytłumaczenia i pozytywnego uzasadnienia dla stosowania tego typu praktyk. Jeżeli ktoś słyszy w głowie pokusę zlecenia rytuału, w najlepszym wypadku będzie to głos EGO. W gorszym głos obcych, negatywnych bytów, które już rezydują w jego/jej aurze. Rytuały nie mają nic wspólnego z białą magią. Coś, co szkodzi i tworzy bardzo negatywną karmę nie może być aby dobre ani święte ani w jakikolwiek sposób usprawiedliwione. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że będę przeklinany i znienawidzony przez oferentów tego typu usług, ale czas zdecydowanie powiedzieć głośno czym są rytuały i co ona niosą za sobą.

Każda osoba która, zajmuje się ezoteryką ma za zdanie motywować człowieka do własnego rozwoju, wzięcia życia w swoje ręce i świadomego planowania otaczającego świata Jeżeli ktoś oferuje gotową „usługę” bez analizy Twojego postępowania drogi czytelniku, mami Cię i oszukuje. Wystarczy zadać tu sobie jedno pytanie, co mi dany rytuał da, co zmieni we mnie i poprzez to w moim całym życiu. Czy mam prawo modyfikować energię, plątać drogi, które Absolut mi wyznaczył, a dokładniej rzecz ujmując ja sobie sam wyznaczyłem. Energia właśnie Absolutu tylko pilnuje nas i ochrania byśmy na tej ścieżce wytrwali. Każdy powie tu, czemu mam się zgadzać na to, co mi przeznaczenie przyniesie. Odpowiedź jest prosta przecież Ty człowieku to przeznaczenie i los stworzyłeś. Jeżeli coś Ci się nie układa, to może trzeba przeanalizować dokładnie całe swoje postępowanie i poprzez to uda się Ci znaleźć blokadę, która ograniczała życie. Wówczas bez żadnego czaru zaczniesz rozkwitać i sam zmienisz bieg zdarzeń.

Oczywiście skupię się na pewnym „drobnym” problemie, o którym handlarze szczęściem nie mówią, bądź nie wiedzą. Jak wiemy wszyscy - z wierzeniem w to gorzej, wszystko co nas otacza jest energią. Ale nie tylko my jesteśmy energią, wokół nas istnieją przeróżne energetyczne światy/poziomy. Jesteśmy otoczeni bytami, które widzą nas, a my
możemy jedynie je rzadko wyczuwać. Energie widzą każdą zmianę w nas zachodzącą, nawet jeżeli przez sekundę o czymś pomyślimy zostanie to zauważone i przez świat energii odczytane. I tak, czy ktokolwiek z oferujących rytuały i korzystających z nich zadał sobie pytanie skąd dany rytuał pochodzi i na jakich energiach jest oparty? Z jakich jest czasów, z jakiego kultu się on wywodzi. Przeważnie rytuały, bądź ich znaczne elementy pochodzą z bardzo dawnych czasów, w których to świadomość ludzka wierzyła i tym samym wytworzyła pewne byty energoinformacyjne. Pola te żywiły się bardzo negatywnymi i niskimi wibracjami, lękiem, nienawiścią, zemstą, autodestrukcją. Za łaskę i przychylność kazały płacić one wielką cenę, nierzadko niszcząc życie. Czy osoby wykonujące rytuały o których przeczytały w książkach lub dowiedziały się z innych źródeł, wiedzą i znają w 100% energie, które wytwarzają i wykorzystują do osiągnięcia swoich celów? Czy są pewne jakie energie zaczynają działać, kiedy recytują odpowiednie formułki rytuału? Czy wiedzą jakie siły wtedy wzywają? Czy w końcu zdają sobie sprawę, jaki to może mieć wpływ na ich samych jak i klientów dla których to robią wiedzione chęcią zysku? Żadna siła światła nigdy nie podważy wolnej woli innego człowieka i nigdy mu nie zaszkodzi. Jaka więc energia „na siła przyciąga dla nas inną osobę ponieważ my mamy żądzę bycia z nią i posiadania jej? Jaka siła niszczy zdrowie, dobrobyt i szczęście innych ludzi? Czy tak działa biała magia? Naprawdę w to wierzysz, czytelniku? Wierzysz, że te wszystkie rytuały, uroki i czary to działanie czystych i świetlistych sił? Zawsze za danym rytuałem stoją siły negatywne, demony, bóstwa, energia martwego człowieka lub inne bardzo nieharmonijne energie. Jak ktoś nie wierzy, niech sprawdzi poziom wibracji sił wzywanych przez jednego czy drugiego „czarodzieja” za pomocą wahadełka. A po wykonaniu takiego rytuału, energia negatywne żąda zapłaty. Wchodzi w system energetyczny człowieka i zaczyna się żniwo. Dana energia zniszczy nasz układ energetyczny.

Pewien klient chciał ochronić swoje małżeństwo przed zdradą partnera. Czym prędzej skorzystał z rytuału, który miał zapewnić wierność i szczęście. Oczywiście dany rytuał został (za wielkie pieniądze) przeprowadzony. Jednak zaszły także zmiany w energetyce tego klienta. Jak ćmy zaczęły się do niego przyklejać byty osób zmarłych, które nie odeszły i nie chciały pogodzić się z tym, że umarły. Energia tego klienta dawała im namiastkę życia na ziemi. Klient, został rozdrapany energetycznie. Zaczął miewać lęki, manie prześladowcze, wszędzie widział kochanków partnera. Zakończyło się to tym, że małżeństwo się rozpadało, a człowiek musiał leczyć się psychicznie.
Kolejny przykład – kobieta chciała za wszelką cenę przyciągnąć Pana. Zleciła wykonanie rytuału. Pan niby się pojawił w jej życiu ale życie okazało się niemożliwe bo w zasadzie nic ich nie łączyło. U kobiety zaczęły się pojawiać coraz większe problemy emocjonalne. Diagnoza pokazała, że rytuał bazował na wzywaniu „do pomocy” ciemnych sił anielskich, które w ramach zapłaty zagnieździły się w aurze kobiety i zaczęły wykorzystywać ją do własnych celów. Związku już nie ma. Kobieta ledwo wyszła po długim oczyszczaniu. Straciła wszystko.
Oferujących "szczęście" jest coraz więcej. Kryją się pod płaszczykiem pomocnych wróżek i doradców duchowych. Wykonają dla nas każdy rytuał. A co będzie potem? Potem będę znowu dostawać wiele próśb, aby jakoś to "odkręcić". Często jest już jednak za późno. Czy zawsze musimy uczyć się na błędach?

źródło: autor Mariusz Kozłowski (zgoda autora na publikację)


 Zobacz profil  
 
Ten temat jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.


Przyjaciele: dobrysennik.pl
Centrum pobierania

Witaj na Naszym forum o tematyce - rozwój osobisty i duchowy. Porozmawiasz tutaj z użytkownikami na tematy niezwykłe. Warto również sprawdzić aktualny horoskop na cały rok 2013 razem z przesłaniem anielskim dla każdego znaku zodiaku! Oprócz tego nasi użytkownicy pomogą zinterpretować twój sen oraz zagłębią Cię w tematykę rozwoju osobistego, spraw związanych z duchowością, jak i również ezoteryką. Sprawdzisz także znaczenie snu w naszym własnym senniku online, w którym podyskutujesz z użytkownikami.
Regulamin, polityka prywatności i kontakt
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group | phpBB SEO | Spolszczenie: phpbb3.pl
Copyright © 2012 by WrotaRozwoju.PL