przekladanie kart

Moglby ktos z Was powiedziec jak to jest z przekladaniem kart po przetasowaniu?Moja znajoma ,ktora wrozy ze zwyklych kart zawsze mowila ze jak sie wrozy na kogos powinno sie prxekladac karty na trzy kupki od siebie,jak sie stawia samemu sobie to trzy kupki do siebie.W mojej ksiazce o tarocie znalazlam ,ze karty sie przeklada zawsze do siebie zeby potem problem sie nie ciagnal za nami.Czy jest to sprawa indywidualna czy jest jakas regula??

W ezoteryce, jak też w okultyzmie, nie ma żadnych reguł. Jeżeli jakąś znajdziesz, to od razu znajdziesz też ludzi którzy ją łamią, a i tak mają dobre, powtarzalne rezultaty w swojej pracy, czymkolwiek by ona nie była.

Co do przekładania, ja zawsze robiłem z lewej do prawej, na cztery, a następnie w zależności od pytania brałem karty z odpowiedniej części.
A) Kariera i Status Społeczny
B) Miłość, Małżeństwo itd.
C) Problemy, Nauka
D) Zdrowie, Pieniądze

To jest kwestia indywidualna. Każdy sam może ustalić, czy stosuje takie przekładanie kart, czy też nie.

ja nie przekładam wogole właśnie ćwiczenia są - zapomniałam o nich

dokładnie
każde przekładanie jest dobre
sama wypracujesz sobie to co Tobie będzie odpowiadało.
przeważnie przekładam z lwa na prawo i w zależności jak czuję albo na 2, 3 lub 4.
Zdarza się , ze karty mówią do mnie " ta wróżba bez przekładania.

podoba mi sie sposób Antka
wypróbuje go

Czyli nie ma na to reguly jak niektorzy mowia ze ma byc tak i tak bo inaczej to karty nic nie powiedza albo przyniesie pecha albo cos tam jeszcze .kazdy robi jak uwaza,jak mmu lepiej.Rozumiem i dziekuje za Wasze wypowiedzi.

Mgiełko, sam sposób wywodzi się z Hermetycznego Zakonu Złotego Brzasku, gdzie każda część talii podlega władztwu jednej z liter tetragrammatonu.

w takim razie usze poczytac o samym zakonie
zawsze do takich grup odnosze sie z rezerwą datego tez i nie chodze do kościoła jestem tzw "wolnym strzelcem"

Jeżeli dasz radę dostać w swoje ręce "The Complete Golden Dawn System of Magic" Israela Regardie, bardzo polecam, choć może być dość droga (ostatnio widziałem kopię na e-bayu za coś koło 600$).

Poza tym, większość dokumentów na ten temat jest w Internecie. Sam sposób przekładania kart możesz znaleźć w "Księdze Thotha" A. Crowleya.

czyli jednak Crowley hmm mnie od niego odpycha nie wiem czemu