Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2 ] 
Drukuj
Autor Wiadomość
PostNapisane: 16 sty 2015, o 10:05 
Zakorzeniony

Dołączył(a): 16 sty 2015, o 09:27
Posty: 1
Podziękowań: 0
Witam.
Chciałbym poprosić was o pomoc w interpretacji mojego snu. Zazwyczaj sam wiem co znaczą moje sny, jednak z tym mam problem. Ze względu na to że był dla mnie bardzo poruszający, nawet po przebudzeniu ciągle czułem smutek z nim związany.

A więc.
Poznałem dziewczynę, na imprezie u kolegi. Długo rozmawialiśmy i świetnie się tam bawiliśmy. Bardzo ją polubiłem a ona mnie. Zawsze się uśmiechała gdy byliśmy razem a ja czułem że coraz więcej dla mnie znaczy. Spędzaliśmy coraz więcej czasu, na spacerach, tańcu i innych przyjemnościach. Po jakimś czasie, zabrała mnie do swojego przyjaciela.
Okazało się że on jest dilerem a ona narkomanką. Wzięliśmy razem. Następnie poszliśmy do mnie do domu. Tańczyliśmy, śmialiśmy się szaleliśmy. Gdy padliśmy zmęczeni przytulaliśmy się, całowaliśmy ale nie kochaliśmy. Czułem wtedy że bardzo ją kocham, ale jednocześnie chciałem jej pomóc z nałogiem, aby to skończyła. W moich oczach była cudowna, jednak wiedziałem że tak naprawdę jest nieszczęśliwa, nasza znajomość dawała jej szczęście, to bardzo mnie cieszyło. Późno w nocy poszła do domu. Gdy się rozstaliśmy poczułem wielki smutek. Nie mogłem przestać o niej myśleć. Snułem się po domu czekając na poranek i możliwość kontaktu. Wtedy gdy wszedłem do pokoju ona tam była. Bardzo ucieszyłem się że ją widzę, miała założone ciemne okulary, leżała na łóżku i paliła papierosa. Przytuliłem się do jej nóg. Pogłaskała mnie i zapytała z niepokojem jakby bała się odpowiedzi. Czy się kochamy? Spojrzałem na nią. Pomyślałem że jest uzależniona i było mi jej strasznie żal. Jednak pokochałem ją nad życie, z całych sił chciałem jej pomóc. Chciałem dawać jej szczęście, bo gdy ona była szczęśliwa i ja takim byłem. Zrozumiałem jak wielki mamy problem. Było mi strasznie smutno. Odpowiedziałem. Chyba tak. Ona uśmiechnęła się do mnie a ja do niej. Zapytała czy uprawiałem wcześniej seks oralny. Odpowiedziałem że tak. Poczułem że ją to zdenerwowało i spytałem ją o to. Nic nie odpowiedziała. Przeprosiłem ją. Zapytała za co przepraszam. Powiedziałem że za to że ją zdenerwowałem. Pocałowałem ją w brzuch, przytuliliśmy się. A ja się obudziłem.

Bardzo proszę o pomoc w interpretacji. A także z góry za nią dziękuje.


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 sty 2015, o 19:34 
Prościzna: sen to obszar "wolnego ducha", całkiem inny obszar niż podświadomość,obszar piwnic kontrolowany przez archontów.
----------
Narkoman jest podłączony demonicznie, nie można odłączyć go z poziomu genitalii, stąd zdenerwowanie owej niewiasty, że nie nadajesz się na zbawiciela. Niby kochasz, a nie potrafisz nic z tym zrobić konstruktywnego. Jedyne co możesz, to pocałować w brzuszek, siusiu i spać, nic ponad i obudzić się. Ot i wszystko. :) Nie dorabiaj do tego oddatkowych ideologii, bo w maliny pójdziesz. :)


  
 
Odpowiedz w temacie


Przyjaciele: dobrysennik.pl
Centrum pobierania

Witaj na Naszym forum o tematyce - rozwój osobisty i duchowy. Porozmawiasz tutaj z użytkownikami na tematy niezwykłe. Warto również sprawdzić aktualny horoskop na cały rok 2013 razem z przesłaniem anielskim dla każdego znaku zodiaku! Oprócz tego nasi użytkownicy pomogą zinterpretować twój sen oraz zagłębią Cię w tematykę rozwoju osobistego, spraw związanych z duchowością, jak i również ezoteryką. Sprawdzisz także znaczenie snu w naszym własnym senniku online, w którym podyskutujesz z użytkownikami.
Regulamin, polityka prywatności i kontakt
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group | phpBB SEO | Spolszczenie: phpbb3.pl
Copyright © 2012 by WrotaRozwoju.PL