Potrzebuję pomocy!!

Witam. Ostatnio stałem i palilem papierosa w tunelu niedaleko mojego domu.Gdy kończylem, zerknalem odruchowo w prawo(na drugi koniec tunelu). Od razu obudziłem głowę w lewo by iść dalej, lecz w między czasie zobaczyłem tam kobietę. Z tego co widziałem miała czarne włosy i "szate" z kapturem zrobiony z takiego szarego, workowatego materialu, trochę takiego jak worek na ziemniaki czy coś w tym stylu. Widziałem ja ułamek sekundy. Przestraszony tym że mogła to być moja ciotka, odwrozilem się szybko w jej stronę aby się jej przyjzec, ale tej kobiety tam już nie było. Przestraszony poszedłem do domu. Od tamtego czasu, odczuwam uciążliwy dyskomfort, boję się tego tunelu i czuję "czyjąś obecnosc". Osobiście w duchy nie wierzę ale lęk zmusił mnie do tego by napisać na tym forum. Prześladuje mnie duch czy to może jakaś schizofrenia ?. Jestem pewien że mi się nie przewidzialo. Osoba ta była zbyt wyraźna. Nie miała też możliwości schowania się z tego względu ze stala na dosyć długich schodach z barierkami po bokach (schody prowadziły do tunelu). Poza tym nie słyszałem żadnych odgłosów kroków. Jestem przerażony, jeśli to ma jakieś znaczenie to cała akcja toczyła się wieczorem, gdzieś o 21:30 lecz tunel jest oswietlony. Czas trwania calego zdarzenia to jakas sekunda na pewno nie wiecej.

Mogła to być istota, ale czemu się tak boisz? Przecież Ci nic nie zrobiła, tylko ją zobaczyłeś. Gdyby Cię dotknęła, to rozumiem, że nie byłbyś zadowolony

W takim razie co mam robić. Postać ta widziałem znów wczoraj w drodze do szkoły. Stała za autem i się wpatrywala. Pojawila się ona jak ostatnio na ułamek sekundy. Dlaczego się boję? Nie wiem czemu zawsze bałem się mieć schizofrenie. W nocy nie mogę spać. Może to jakaś "fobia" ?

Widzenie istot to schizofrenia? Yyyyyyyyy to ja bym chyba już dawno wylądowała w psychiatryku, a jednak daleko mi do tego miejsca. Pomocy to Ty nie potrzebujesz, co najwyżej przewodnictwa.
Nie masz schizofrenii, jesteś zdrowy, a to że widzisz ciesz się, bo wiele osób chciałoby mieć taki dar.

no schizofreni to się łato można nabawic jak się ćpa kochany , jak sie dużo chemi i używek bierze , widziałeś tych po dopalaczach ?
Jeśli Ci się zdarzyło zobaczyć no to już wiesz że istnieją, za akceptuj to możesz ? nie chodzi o to abyś się przejmował ale szanował, i przestań się nakrecać i bać ponieważ w ten sposób można przyciagnąć byty które karmią się strachem.
Nie wiem czemu zawsze bałem się mieć schizofrenie- ten lęk to może być pamięć z poprzedniego wcielenia lub ten lęk został Ci przekazany, więc poznaj swoich przodków historię.
pa:)

Trochę mnie uspokoiliscie. Czy ta kobieta bedzi aie pojawiała częściej? Czy postać kobiety coś symbolizuje ? Czego mam się spodziewać ?

A tak na marginesie to nigdy nie brałem narkotyków.

Może się zorientowała, że ją widzisz i szuka towarzystwa
Może lubi "straszyć" żyjących (wtedy gdy przestaniesz się bać, to zostawi Cię w spokoju)
Może ma do Ciebie jakąś sprawę - jesteś w stanie z nią pogadać? Pamiętaj, że jak wyrazisz taką intencję, to może się pojawiać o wiele bliżej, mogą zacząć się dziwne sny itp. Zastanów się zanim podejmiesz decyzję, ale i tak uważam, że nie ma się czego bac, niektórzy mają tak na co dzień

A jak się z nią mogę porozumieć ??

Skup się, wycisz i sprawdź czy coś czujesz lub słyszysz od niej, czy chce Ci coś przekazać. Od razu zastrzeż, że nie chcesz żadnych innych doznań, tylko słowa lub emocje / uczucia. I ma mówić do Ciebie jako osoba z zewnątrz.