Piekny, ale i dziwny sen

Hej, śniło mi się dzisiaj, że mam ogromną moc tworzenia wszystkiego o czym pomyśle. Wszystko co chcialem kreowalem tylko myślą i stawało się. Ten sen był na tyle dziwny, że nic w nim nie było widać tylko czułem, że rzeczy, o których myślę "dzieją się". Mogłem po prostu wszystko, a podczas procesu myślenia-tworzenia były tylko płomienie i wyładowania energii. Trwało to długo, a na końcu tak, jakby wszystko wrocilo do normy - byłem z siostrą właścicielem jakiejś wielkiej spółki.
Bardzo proszę o pomoc w interpretacji tego snu, będę bardzo wdzięczny.
Do dam tylko, że zmagań się z różnymi problemami, które spowodowaly moją nerwicę lekową, z której się już praktycznie wyleczylem.
Z gory bardzo dziękuję i pozdrawiam.

Moim zdaniem sen odzwierciedlił Twoją sytuacje i to co napisałeś o swoim stanie zdrowia, jeśli się on poprawił - właśnie sen odzwierciedlił ten fakt. Ogień bowiem im czystszy we śnie (bez dymu) to znak oczyszczenia, czystej energii. Widzieć płomienie (np cokolwiek płonącego) zawsze przynosi oczyszczenie, ulgę.
Wyładowania energii są jeszcze lepsze - np sen o tym że człowiek zostaje trafiony piorunem, to znak oświecenia, przebudzenia.
Jeśli zmagasz się z problemami, myślę że sen przynosi zwiastun nadchodzącej ulgi. Warto jednak zwrócić uwagę na dym, bo z tym jest jak w życiu realnym 'im więcej dymu' tym więcej zamieszania. Pozdrawiam i życzę powodzenia.