Ocet jabłkowy

Zawarte w occie jabłkowym mikroelementy i witaminy regulują pracę wielu narządów, przede wszystkim działają na układ pokarmowy i wydalniczy oraz podnoszą odporność. Specyfik sprawdza się także jako farmaceutyk do stosowania zewnętrznego na urazy skóry, wypryski i krosty. Ponadto kwas octowy wpływa na spalanie tkanki tłuszczowej, dlatego właśnie na occie jabłkowym oparto jedną z popularnych i bezpiecznych diet odchudzających. Można go otrzymać samodzielnie, można także nabyć w każdym sklepie spożywczym.Ja go robię sama bo tak najprościej a jabłka akurat w naszym kraju bez względu na porę roku są w przystępnych cenach.

A jak go używać? Moja siostra ma problemy ze skóra i jak wykorzystać ten ocet w walce z niedoskonałościami ?

Jak już kupujemy taki ocet, to warto dodać, żeby miał w składzie tylko ocet jabłkowy. Naturalnej fermentacji, najlepiej 5%-6%.
Do użytku wewn. to pamiętam, że się wlewało do szklanki 250ml: 2x lub 1x łyżeczkę octu, a reszta to woda.
Do użytku zewn. to 1/4 ocet, 3/4 woda i wacikiem przecieramy skorę.
Możemy też płukać włosy, ale - (dla niektórych +) są rozjaśnione włosy.

Taki ocet można używać samodzielnie Idealny do oczyszczania cery

a jak zrobić samemu ocet jabłkowy?

Coś nowego w temacie? Bo mnie mega zainteresowało!

Ja bardzo lubię ocet jabłkowy ale wykorzystuję go głównie w kuchni, bo problemów ze skórą nie mam. Np. świecie się sprawdza jako dodatek do ciasta, które robię często.

Jak zrobić ocet jabłkowy?
Podstawa to dobry materiał - a więc dobrej jakości jabłka (niepryskane), słodkich, starych odmian - antonówka, idealne są papierówki. Ze sklepowych i oblanych chemikaliami jabłek nic nie wyjdzie.
Można zrobić ocet ze skórek jabłek lub ogryzków (ważne, aby nie było na nich śliny).
Jabłek lub jego części nie należy myć w ciepłej wodzie, ewentualnie tylko przepłukać w chłodnej. Dlaczego? W skórce są naturalne drożdże i bakterie niezbędne w procesie fermentacji.
Należy usunąć ogonki i inne zdrewniałe części oraz jakiekolwiek części zgniłe, obite, nadpsute - inaczej bakterie gnilne uniemożliwią fermentację.
Do przygotowania nastawu potrzeba też naturalnego miodu (nie sklepowego z domieszkami) oraz dobrze wyparzonego słoju na nastaw oraz letniej przegotowanej wody (mineralna i surowa nie nadaje się do nastawu).
Jabłka pociąć na drobniejsze kawałki, dodać miód (4 łyżki miodu na litr wody), zalać wodą. Jabłka musza być pod powierzchnią wody - można docisnąć porcelanowym talerzykiem (bez namalowanych ozdób), ważne aby wszystkie narzędzie - jak taki talerzyk, łyżki do mieszania były wyparzone.
Otwór słoika owijamy podwójnie zwiniętą gazą, muślinem i zabezpieczamy gumką. Odstawiamy w zacienione miejsce.
W ciągu trzech dni zaczyna się fermentacja alkoholowa - owoce pływają na wierzchu, tworzą się bąbelki, pojawia się charakterystyczny zapach. ważne aby 2 razy dziennie mieszać nastaw i pilnować aby owoce nie wypływały na wierzch.
Po ok 4- 10 dniach na powierzchni pojawia się charakterystyczny film, mgiełka lekko pomarszczona - to kolonie bakterii rozkładające kwas alkoholowy w octowy tzw matka. Od tego czasu nie wolno niczego dodawać do nastawu. Kiedy owoce zaczynają opadać na dno znaczy to,że rozpoczyna się fermentacja octowa. Ona w zależności od ilości nastawu trwa od 3- 5 tygodni. Znakiem, że fermentacja octowa się zakończyła będzie opadnięcie "matki" na dno.
Ocet przelewamy do wcześniej wyparzonych butelek, najlepiej zrobionych z ciemnego szkła.

Tylko taki ocet z naturalnej fermentacji może być stosowany do celów spożywczych. Broń Boże ten ze sklepu za kilka złotych z domieszka gorczycy i siarczanów.

Ja używam go przede wszystkim do ciasta. Ale ostatnio zaczęłam zauważać jego dodatkowe znaczenie

Ja używam go w celach kulinarnych, ale nie tylko. Jest również doskonały właśnie w kosmetyce, świetnie się sprawdza. Można go dodawać np. maseczek własnoręcznie zrobionych albo innych elementów i kosmetyków. Na pewno doskonale się sprawdzi bo ma wiele właściwości.