Neikung mo pai

Najbardziej ze wszystkich "rozwojów duchowych" interesuje mnie wiedza na temat medytacji - Neikung mo pai - jest trochę szczątkowych informacji w internecie jak i w książkach autorów: Kosta Danaos, Jim McMillan. Jednak nadal jest mało wiedzy praktycznej. Czy ktoś miał z tym większą styczność? Szukam informacji jak dokładnie krok po kroku przechodzić przez te 72 poziomy.

Pierwszy raz słyszę. Inne sposoby medytacji ci nie odpowiadają ?

ja też pierwszy raz słyszę a właściwie czytam więc może nam troszkę rozszerzysz ten temat?

Rozwój duchowy albo jest albo go nie ma. Nie ma żadnych innych rozwojów duchowych poza tym jedynym, który nazywa się Rozwojem Duchowym.

Jeśli zaś chodzi o medytacje, to sposobów jest tyle, ile ludzi, którzy to "uprawiają".
Nie ma znaczenia jaki sposób medytacji stosujemy, liczy się tylko to, aby dojść tam, gdzie naszym zdaniem powinniśmy dojść.
Jeżeli kogoś interesuje, to mogę powiedzieć, że dla mnie najlepszą medytacją jest Medytacja Ciszy. Chodzi w niej oto, aby całkowicie wyłączyć zewnętrzny, czyli ludzki umysł, który strasznie hałasuje i jest prawdziwą przeszkodą w dążeniu do Oświecenia.
Gdyby ktoś się zastanawiał nad tym czy coś takiego w ogóle jest możliwe, to odpowiadam, że tak. A na kolejne pytanie - jak to uczynić odpowiem - po prostu, trzeba to robić.
Na pytanie - czy coś to daje? Odpowiadam, że nikt się nigdy nie dowie, jeżeli sam nie spróbuje.

Też jestem ciekawa o co chodzi z tym Mo Pai Nei Kung, bo na razie jedyne co z tego udało mi się wyłowić to to, że jest to niejako związane z chi kung, niby hermetyczne, ale książki są (po angielsku chyba) i że ma jakiś związek z alchemią chińską...
Ma niby dać nabycie takich umiejętności jak; podróżowanie astralne, telekinezę, zdolność uzdrawiania, lewitację, komunikowanie się z duchami i takie tam... nie z tej ziemi

Jest książka po polsku: "Mag z Jawy" Kosta Danaos http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=1275
tu mozna kupić: http://www.nieznany.pl/Mag-z-Jawy-pbi-1527.html POLECAM!
Najwięcej teorii jest właśnie w tej książce, co do praktyk to już trzeba kupić książki po ang.

Witam,

Nie polecam mo pai. Niestety jest to ślepa ścieżka. Szkoła jest zamknięta dla nie-azjatów. John Chan nie jest już jej głową. Nowa głowa nie ukończyła jeszcze poziomu 3 (fuzja) i nie przyjmuje uczniów z zachodu.

Polecam inne podobnie skuteczne systemy np. Longman Pai (dostępna książka i podręcznik) czy stillnes movement (Michael Lomax).

Pozdrawiam,
Szydło

Skąd masz taką informację?

Witam,

z mo pai zapoznał mnie jeden z uczniów Johna (Chang to nie do końca jego prawdziwe nazwisko). Informacja ta (którą mam od niego) o zmianie głowy była nawet podana oficjalnie przez członków szkoły na jednym z forów internetowych.... Dziś można więc ukończyć poziom 2b (co powinno zając jakieś 13-15 lat) by potem utknąć w martwym punkcie... Do tego tylko jedna osoba z zachodu zna poprawny poziom 2b, reszta to naciągacze...

ps. lokalizacja szkoły już w zasadzie nie jest tajemnicą, wystarczy trochę poszukać w necie, zebrać 3 tyś złotych, polecieć i.... odbić się od drzwi... John nie jest już głową szkoły gdyż brał uczniów nie-azjatow. Wątpię by jego następca chciał skrócić swoja kadencję w ten sam sposób.

Pozdrawiam,
Szydło

Dzięki za te informację, ale czy możesz podać linki do stron, np. z lokalizacją szkoły czy forum członków szkoły. Bo jakoś nie mogę znaleźć.
Pozdrawiam.