Motywacja

Witajcie, jestem tu nowa i zastanawiam się: skąd czerpiecie motywację do tego, żeby żyć zdrowo? I co robicie, żeby chwile słabości 'przegonić'? Z góry dziękuję za odpowiedzi

hm Nie rozumie Twojego pytania.
Ja tam nie żyję zdrowo i przechodze z diety na dietę
Nie jestem wegetarianką - próbowałam ale mam wielkie zeby na mięso i nic na to nie poradzę.

Widzę, ze kolejny mit się wkradł - do wróżenia nie musze życ zdrowo - myślę,że chodzi Ci o sposób odżywiania.
Nawet nie ćwicze ale dużo spaceruję po lesie i plaży kocham to po prostu

U mnie motywacja pojawiała się zaraz jak zaszłam w ciąże. Faktycznie te nawyki na [reklama] jakoś zostały. Nie wiem czy miałyście podobnie?

Musisz żyć świadomie, a przez to, zaczniesz dbać o siebie

Co to znaczy "skąd czerpać motywację do zdrowego sposobu odżywiania"? Czy nie wystarczy sama świadomość? Widać nie kochasz w ogóle siebie, swojego organizmu... Dla mnie to jest proste - wiem, że coś jest niezdrowe, to tego nie jem, bo mi nie służy, nic więcej mi nie potrzeba.