Jakie macie hobby?

Tak sobie "chodzę" po forum i patrzę... a tu nie ma jeszcze ani jednego posta!

Macie jakieś hobby? Zainteresowania? Może właśnie się zmieniły?

Ja to się od zawsze interesowałam po trochu numerologią i znakami zodiaku / chińskimi, potrafiłam siedzieć godzinami i badać osobowości ludzi, których znam. To było w podstawówce, także nie znałam się wtedy na tym, ale całkiem nieźle wyłapywałam różne zależności między znakami.

Druga fascynacja to podróże. To akurat zaszczepili we mnie rodzice i stało się normalnością, że przynajmniej raz w roku gdzieś się wyjeżdża, gapi na inną kulturę, słucha ich języka, próbuje się dogadać. Im bardziej egzotyczna, tym ciekawiej

Miałam kiedyś pająka ptasznika czerwonoodwłokowego - piękny był. Całkiem miłe futerkowe zwierzątko...
Dzięki temu pająki mi nie straszne

Lubię rysować. Portrety najbardziej, bo można ująć kawałek tej osoby na kartce. To coś zupełnie innego, niż zdjęcie... Niedopowiedziany portret jest też bardzo intrygujący i pozostawia po sobie ślad w psychice oglądającego

No i mam zboczenie zawodowe, że jak patrzę na zdjęcie, to w pierwszej kolejności zamiast osoby widzę wnętrze, w którym się znajduje Zwracam uwagę na fugi, uszczelki, odcień tapety, rodzaj farby na ścianie, intrygują i fascynują mnie wszelkie nowe rozwiązania wnętrzarskie, co jakiś czas lubię jechać do sklepów typu Leroy Merlin tylko po to, żeby popatrzeć co nowego
Jak wizualizuję jakiś dom, to widzę nawet rodzaj nitek, z jakich utkane są zasłony, chropowatość ściany czy dywan od spodu...

To może tyle. Jakie macie zainteresowania oprócz tych super magiczno-ezoterycznych?

no ten pająk mnie brrr przerazil ;]

1. ja ostatnio wciągnęłam się w czytanie książek ;] - prozaiczne, ale to dla mnie świetne odstresowanie się
2. Zawsze lubilam zdj robić - troche to zaniedbałam od jakiegoś czasu, ale lubię
3. Mam manię kupowania róznych gadżetów do domu - ale jak później się okazuję to ni w 5 ni w 10 to sie ma do mieszkania
4. Przeciętnie raz w miesiącu robie przemeblowanie w domu :D (a to juz chore chyba)
5. Uwielbiam kwiaty, ale doniczkowe tylko - sprawia mi wielka radosc jak widzzę, że któryś zakwitł albo znacznie urósł - one symbolizują świetnie w moim mniemaniu życie

Za dużo upodobań sobie nie wymyślam, bo wiem, że to słomiany zapał u mnie by był:P

Moja mama potrafi robić przemeblowanie raz w tygodniu, bo się obudzi z "wizją nowego domu".
I wtedy dźwigaj te meble i ustawiaj wszystko na pułkach od nowa.

Kocham analizować ludzi, poznawać ich charaktery, tworzyć psychoanalizy, wypytywać o filozoficzne rzeczy i z jakich cech charakteru pytanego wypływa.

Uwielbiam numerologię. ^^ Ale to wiecie.

Kocham zatracać się w tańcu z ogniem. Uwielbiam wchodzić wtedy w ten mój świat i po prostu kręcić odciętym od świata.

Mam spaczenie dotyczące zwierząt - technik weterynarii wita - kocham różnego rodzaju gryzonie oraz psy. No koty też ujdą. Ostatnio bardzo polubiłem przebywać z końmi.

Ogólnie uwielbiam odgrywać różnego rodzaju role - aktorstwo to taka moja pasja, ale boję się występów publicznych.

To tyle z tego co przychodzi mi do głowy.

D: I teraz wyjdzie, że Cohen nie ma zainteresowań, bo jest życiową pierdołą xD

Ja tam ostatnio sporo czasu spędzam na czytaniu różnych for, dlatego między innymi dotarłam do was. Pewnie troszkę tutaj zabawię.

Ja uwielbiam czytac ksiazki..godzinami to pomaga mi sie zrelaksowac tyle ze od jakigos czasu brak mi kompletnie czasu na to.
Druga moja pasja to wyszywanie lub szydelkowanie (pomyslicie ze to staroswieckie i z czasow naszych babci) ale ja lubie patrzec ze cos powstaje za pomoca moich rak ze sama to tworze a nie kupuje gotowe w sklepie.
Tak poza tym jest wiele rzeczy ktore robic (przemeblowywac mieszkanie tez bo nie lubie rutyny)
Tylko notoryczny brak czasu wlasciwie uniemozliwia mi cokolwiek.
Ostatnio tak mnie w tego tarota wciagnelo mimo ze fascynacja nim zaczela sie ladnych pare lat temu.
Tylko jakos tak schodzilo ze nie bylo sie kiedy za niego wziac ostatnio jednak nasililo sie do tego stopnia z niee wytrzymalam :-D

Ja również uwielbiam czytać książki .Ten moment kiedy biorę książkę do ręki i w okamgnieniu znajduję się po drugiej jej stronie... hmm -bezcenne.
Poza tym interesuje mnie wszystko co inne; niezbadane magiczne i niewyjaśnione ,dlatego jakiś czas temu tu trafiłam .
A poza tym to cieszy mnie cały świat od robaczka po piękne drzewa i kwiaty .Lubie również rozmawiać i "filozofować" z ludźmi.Oraz obserwować małe dzieci,ich ciekawość otaczającego ich świata i bezwarunkową i ufną miłość do wszystkiego i wszystkich.

-książki
- łażenie godzinami po plaży lub lasach i ściąganie stamtąd czego się da : kamienie, patyki i inne pierdoły. Robię później z nich świeczniki, biżuterię czy ustawiam dekoracje. Nawet lawę na balkon zrobiłam
- zioła i zabawa w gotowanie oraz pieczenie
- marzenia ( tak, tak ;D lubię wyobrażać sobie jak sie spełniają jedno po drugim, a jak sie przyczepie jednego mocno zaczynam w nie wierzyć tak jakby już to było i wtedy sie spełni)
- piszę wierszyki a właściwie takie tam rymowanki oraz opowiadanka
Na poczatek to tyle z tych oczywiście nie magicznych
bo ta druga strona to :
- hipnoza
- uzdrawianie
- tarot
- klasyczne
- samouzdrawianie
- runy
- telepatia i wiele innych
Matko jak ja na to znajduję czas )
a ostatnio wróciłam do wyszywania

Czytanie książek, oglądanie seriali, pisanie na forach !

Moim hobby jest mówienie prawdy. Kocham to robić. Ale jeszcze bardziej kocham obalać wszelkiego rodzaju mity/kłamstwa/niedociągnięcia.
Nic na to nie poradzę, robiłem to od dziecka. Obalanie mitów jest wspaniałą rzeczą.
Pozdrawiam.