Jak wygląda świat astralny?

Witam

Czy waszym zdaniem świat astralny wygląda właśnie tak, jak widzimy go w trakcie snu? Moim zdaniem z uwagi, że w świecie astralnym nie mamy fizycznego ciała, to chyba nie powinniśmy czuć bólu, a poruszanie i komunikowanie powinno się odbywać przy pomocy myśli i telepatii.

ktoś, kto ma OOBE wie, jak wygląda astral.
Astral to jest taki sam świat jak ten, który nas otacza w realu, możliwe sa zmienione szczegóły oraz natężenie barw wokół. Tylko tyle.

Faktycznie w świecie astralnym możemy inaczej postrzegać barwy. Całość wygląda niemal jak sen - rzeczywistość jest zamazana i przepełniona różnymi kolorami. Najprzyjemniejszy jest natomiast stan przebywania w takim miejscu, ponieważ odchodzą od nas wszelkie problemy i zmartwienia.

dokładnie , kam;] na dodatek czujesz sie lekko, możesz latać, unosić sie bez problemu nad ziemią...czujesz radość wewnętrzna i coś nieokreślonego-coś pomiędzy euforią a zadowoleniem, żę jestes w tym stanie;]i w tym miejscu

Świat astralny został opisany w wielu poważnych ścieżkach rozwojowych przez mistrzów więc po co zgadywać i naginać własną wyobraźnię, że sie go widzi.
Dzieli sie go na 3 glówne warstwy:
1. Najniższa - gdzie panuje ciężka energia, z opisów wygląda jak piekło katolickie, przepełnione ogniem, odpowiada za utylizację odpadów negatywnych skutków ludzkich czynów i myśli.
2. Średnia - lżejsze energie, szarość dominuje, nijakość.
3. Wyższa - subtelne energie bliskie niższego świata duchowego, wyższa harmonia, stąd bierze się wena artystów duchowych.
Nie chcę rozwijać tego tematu, ale tak to wygląda w opisach oświeconych mistrzów, w największym skrócie.
Często ludzie, któtrzy dokonuja eksterioryzacji, twierdzą, że wychodza w świat astralny, bardzo sie mylą, gdy opisują, że fruwali tu i tam o cos widzieli, zazwyczaj nie wyszli dalej niż tylko w niewidzialną otoczkę świata materialnego fizycznego, co nie ma nic wspólnego ze światem astralnym.

witam a jak się bronic w astralu???
wiem ze jedna osoba tam została na stałem a ciało fizyczne umarło

To tak jak pyta się jak się bronić przed drapieznikami, najlepiej nie być tam gdzie są one, a jeżeli być to tylko z powodu konieczności a nie z powodu zabawy.

Przed dzikim ucieka się na drzewo. A wizyta gości z astrala nie jest przyjemna. I nie mowa o opiekunach.

A jak mam gościa z asotrala to co mam uciekać z domu ale gdze?

No właśnie so_mag może pomożesz anonimowi bo chłopak naprawdę ma problem