Interpretacja - kobiety w snie i pieniadze

Witam

Mialem dzisiaj jeden sen i pare innych ktore pamietam, ale byly one jednakowe.

Pierwszy sen, to ze siedzialem na lekcji w szkole z jakimis ludzmi za mna siedziala kim kardashian (juz kiedys mi sie snilo, ze sie bzykamy). Gadalismy ze soba, ona mi do ucha gadala o swojej rodzinie, konczylo sie na tym, ze sie calowalismy w policzek obok ust xD.

Potem pamietam pare starych kolezanek ze szkoly, kazda sie na mnie denerwowala. Ja wtedy mialem kase, i czulem ze sie zmienilem. Pamietam jeszcze ze z wfu wychodzilem, spotkalem starego kolege i czulem sie jak boss wtedy, bo mi ktos droge zagradzal i on cos tam do mnie powiedzial: A jak byles gdzies tam (nie pamietam gdzie), to nic nie mowiles, i taki usmiechniety.

Pamietam jeszcze spotkalem starego sasiada ktoremu moja babcia dala mu jakas kase, i mi potem ja oddal, bo cos tam. Ja sie probowalem tlumaczyc, ale nic to nie dawalo. Byly to bankoty 10zl zwiniete w rulonik.

Pamietam jeszcze ze mieszkalem na swoim osiedlu w innym domu, i spotkalem stara kolezanke xd. Gadalismy tak, jakbysmy mieli sie zaraz zaczac kochac. Ja wtedy mialem swoje mieszkanie, mieszkalem sam.

Cos te sny znacza?

Pozdrawiam

tekst usunięty.
[zastanów się, zanim coś napiszesz...]