Dobre slowa

Czesto zapominamy o milych i cieplutkich slowach ktore sa balsamem dla duszy i maja uskrzydlajaca moc.
Slowa , jak pieknie wygladasz , lubie cie ,czy jestes madra lub mila nie sa zbyt czesto przez nas wypowiadanie, a jesli juz to zaraz sie tych slow krepujemy .
Mozna nawet powiedziec , ze jestesmy skapiradlami , bo nie dosc , ze nie mowimy ich obcym ludziom to i rowniez zapominamy o bliskich. A szkoda. bo dobre slowa niosa dobra energie , ktora buduje i pozwala lepiej nam zyc. Ponoc wiecej zdzialamy dobrym slowem niz przyslowiowa rozga. Wydaje mi sie, ze jest to tw. zlota prawda.Ale co tu mowic o bliskich. Wystarczy poobserwowac szalenczy i wariacki swiat .
Nie dosc, ze zalewani jestesmy chamstwem i slowami ktore rania , to jeszcze otrzymujemy na dokladke fatalna energie , ktora dociera do kazdej komorki naszego ciala i tam robi niewyobrazalne spustoszenie.
Mysle, ze zawsze znajdziemy jakies wytlumaczenie sie, na nasze rozne zachowania, niekoniecznie mile i dobre. A to , ze ze to wina kosmosu i plynacej z niego niedobrej energii itd itd.
Przeciez wszyscy wiemy, ze wypowiadane slowa potrafia dzialac jak sztylety.
Wiec jak to jest naprawde?
Czy warto zwracac uwage na to jakie slowa uzywamy i jak je wypowiadamy?
Jak to jest z ta uskrzydlajaca moca wypowiadanych przez nas slow i intencji ktore im towarzysza?
Jak slowa wypowiadane przez nas wplywaja na nasze otoczenie, relacje i zycie wokol nas?

Przez słowa najłatwiej można wypromieniować negatywną energię, dlatego tak często jesteśmy złośliwi, niemili... Nie nauczono nas (zwłaszcza w Polsce) mówić czegoś miłego, bo to wręcz "obciach" i jak nie narzekasz, to jesteś brany za świra albo że należysz do sekty. Ile razy słyszałam pytania typu "co ty bierzesz?" i to jest właśnie to, bo powiedz kobiecie, że ładnie dziś wygląda, to pomyśli, że jesteś lesbijką, a powiedz facetowi komplement, to od razu będzie wyobrażał sobie nie wiadomo co. Tym sposobem mało osób mówi miłe rzeczy. Oczywiście tutaj nie chcę generalizować, bo wiadomo, że nie każdy reaguje tak samo.

Uważam, że warto zwracać uwagę w pierwszej kolejności na to jakie słowa kierujemy do samych siebie, bo od tego zależy w dużej mierze co mówimy innym, jak się zwracamy do ludzi.