Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 
Drukuj
Autor Wiadomość
PostNapisane: 11 lis 2013, o 23:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2013, o 11:29
Posty: 10
Lokalizacja: Lublin/Polska
Podziękowań: 2
Zgadzam się z Wami, choć może nie tak do końca :p Uważam, że warto znać swoją przeszłość, gdyż dzięki temu może być nam łatwiej budować swoją przyszłość ( wystrzegając się "tamtych" błędów i tak dalej) Choć rzeczywiście jeśli ktoś ma nazwijmy to, za słabe nerwy, to wydaje mi się, że faktycznie lepiej dla niego, aby nie grzebał za bardzo w przeszłości . Ja jestem wydaje mi się, twardą osobą i jakoś bym te moje potencjalne złe uczynki zdołała zdzierżyć. Ale może tak mi się tylko wydaje? :) Racja, " wszystko dla ludzi", ale z umiarem, z umiarem.
Po części zgodze się natomiast z tym, że obecnie jesteśmy innymi osobami niż kiedyś, dawno, dawno temu w przeszłych wcieleniach. Owszem jest w tym trochę racji, zmieniliśmy imię, płeć, obowiązujący język, kraj, spłaciliśmy być może niektóre długi karmiczne itd, ale to nadal jesteśmy MY , bowiem nasza świadomość siebie nie zmieniła się. Przecież jesteśmy duchem, nie ciałem. Oj nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam o co mi biega ? - Pozdrowionka. :-B


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lis 2013, o 11:57 

Dołączył(a): 3 cze 2012, o 15:41
Posty: 11
Podziękowań: 2
Jak dla mnie droga żeby poznać swoje poprzednie wcielenia jest w miarę prosta (przynajmniej dla mnie). Jakiś czas temu co noc przed spaniem wyrażałem intencję, że chce poznać jedno ze swoich poprzednich żywotów. Zamykałem oczy, rozluzniałem się i po jakimś czasie obrazy same przychodziły do głowy. Do tego dochodził lekki paraliż i mrowienie w całym ciele - tak, była to pewna forma medytacji. To było coś wspaniałego bo wspomnienia dotyczyły starożytnego egiptu ;) Byłem bardzo szczęśliwy, miałem piękną żonę jednak o dziwo nie dostrzegałem dzieci. Swoje imię również poznałem ale nie chce go wyjawiać. Niestety zginąłem śmiercią tragiczną co podejrzewam może się wiązać z moimi obecnymi problemami ale to tylko domysły. Oczywiście możecie powiedzieć, że to wytwór mojej wyobrażni jednak ja wiem, że to były prawdziwe wydarzenia - to się poprostu WIE , czuje się tą energie.
Dodam jeszcze, że dawniej bardzo interesowałem się historią starożytnego egiptu - oglądałem programy archeologiczne oraz uwielbiałem czytać książki o tamtych czasach co jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że to co widziałem było prawdą. Coż mogę więcej powiedzieć, nie wiem jak opisać więcej słowami to co widziałem wtedy każdej nocy. Po każdej dawce takiej mojej historii nie mogłem zasnąć przez pół nocy bo byłem nabuzowany energią :D
Jeszcze jedna uwaga dla tych, którzy będą próbowali pójść moją drogą - nie oceniajcie, nie analizujcie niczego co przyjdzie Wam do głowy w stylu: "aa to pewnie moja wyobrażnia..", po poprostu "bądźcie" i przyjmijcie wszystko :)
Na analize przyjdzie czas dopiero po wszystkim.

Pozdrawiam


 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 mar 2014, o 12:29 

Dołączył(a): 1 paź 2012, o 11:59
Posty: 27
Podziękowań: 8
Panna M napisał(a):
Witajcie :) Nie wiem czy się nie powtarzam z tematem , bo jestem tu nowa i jeszcze wszystkiego nie ogarnęłam. Chciałabym wiedzieć czy dzięki medytacji jest w ogóle możliwe powyższe? Jeśli coś wiecie piszcie! Od dawna szukam skutecznej metody. Może znacie jakieś inne skuteczne sposoby, które możnaby zrealizować w " warunkach domowych"? Na wizyty u hipnotyzera narazie nie mam funduszy, ale jestem uparta i wierzę, że mi się uda Proszę pochwalcie się też jeśli odnieśliście jakieś sukcesy w tym temacie. Ja owszem mam tam jakieś odczucia, przeczucia, podejrzenia co do mojej poprzedniej egzystencji, ale prawdę mówiąc nie wiem czy są one zgodne z prawdą i dlatego też chciałabym to sprawdzić.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc,
M.


Medytacja to pojęcie szerokie. Dlaczego tak wiele osób ma problemy z innymi wcieleniami itd? Bo nie rozumiemy bardzo ważnych kwestii. Po pierwsze nauka o medytacji jest np. w jodze częścią większej całości. To pewna wiedza, pewien system również, którego przyswojenie zabiera sporą ilość czasu. Potrzeba długo pracować nad sobą by coś konkretnego osiągnąć. I potrzeba wiedzieć jak.
My na Zachodzie uwielbiamy podejście fastfoodowe - płacę i mam, pstryk i już zrobione.
Nie da się. Po prostu się nie da. Twoja wiedza, siła twojej medytacji itd będzie tak duża, jak ty.
Potrzeba rosnąć. Ten wzrost nie polega na tym, że uganiamy się za zdolnościami i zjawiskami paranormalnymi. W hunie polega on na zaangażowanym rozwoju świadomości (IKE), wolności (KALA), skupienia (MAKIA), wytrwałości (MANAWA), miłości (ALOHA), pewności (MANA) i elastyczności (PONO).
Jeżeli interesuje cię długotrwały proces, ale dający trwałe rezultaty, poznasz w końcu prawdę o poprzednich wcieleniach, zaczniesz sobie coś przypominać, rozpoznawać ludzi itd. Jeśli jednak chcesz iść drogą fasfoodową, mogę cię zapewnić: zero, pustka, żadnego poznania, tylko chaos.
Musimy zdecydować - brak decyzji też jest decyzją.

_________________
Uzdrów swoje pieniądze, związek, ciało i psychikę, relacje towarzyskie i rodzinne oraz duchową ścieżkę! Metody Huny wg Serge'a Kahili Kinga na odległość: www.muninszaman.pl; kursy online i korespondencyjne


 Zobacz profil  
 
Odpowiedz w temacie


Przyjaciele: dobrysennik.pl
Centrum pobierania

Witaj na Naszym forum o tematyce - rozwój osobisty i duchowy. Porozmawiasz tutaj z użytkownikami na tematy niezwykłe. Warto również sprawdzić aktualny horoskop na cały rok 2013 razem z przesłaniem anielskim dla każdego znaku zodiaku! Oprócz tego nasi użytkownicy pomogą zinterpretować twój sen oraz zagłębią Cię w tematykę rozwoju osobistego, spraw związanych z duchowością, jak i również ezoteryką. Sprawdzisz także znaczenie snu w naszym własnym senniku online, w którym podyskutujesz z użytkownikami.
Regulamin, polityka prywatności i kontakt
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group | phpBB SEO | Spolszczenie: phpbb3.pl
Copyright © 2012 by WrotaRozwoju.PL