Bardzo pozytywny sen...

Ostatniej nocy miałem sen, w którym skakałem ze skarpy z chyba paralotnią i leciałem nad morzem, chyba wpadłem do niego z raz i odrazu wybiłem się i dalej leciałem nad nim. Później robiłem to nad jeziorem, i jakiś gościu zaproponował żebym to robił w zamian za pieniądze i wróciliśmy samochodem nad morze. Sen był dla mnie bardzo pozytywny, i to latanie sprawiało mi ogromną przyjemność. Sen był dość wyraźny, przypomniałem go sobie po jakiś 16 godzinach. Bardzo proszę o interpretacje, bo rzadko zdarza mi się mieć aż tak pozytywne emocje podczas snu